Tommy Ramone, amerykański perkusista, ostatni członek założycielskiego składu grupy punkowej The Ramones nie żyje - poinformował przedstawiciel firmy Ramones Productions. Muzyk zmagał się z chorobą nowotworową. Zmarł w piątek w Nowym Jorku. Miał 62 lata.
Jak poinformował David Frey z firmy producenckiej Ramones Productions, o śmierci Tommy’ego dowiedział się od jego żony.
Muzyk zmarł w hospicjum w Nowym Jorku. Cierpiał na nowotwór dróg żółciowych.
Ramone, który urodził się w Budapeszcie jako Tamas Erdelyi, wraz z wokalistą Joey’em Ramone, basistą Dee Dee Ramone i gitarzystą Johnnym Ramone założyli w 1974 r. w Nowym Jorku zespół „The Ramones”. Wszyscy członkowie zespołu mieli inne nazwiska, ale przyjęli pseudonim artystyczny „Ramone”.
Mimo że zespół nigdy nie nagrywał utworów, które mogłyby stać się radiowymi przebojami, jego wpływ na współczesną muzykę rozrywkową jest nie do przecenienia. Grupę uważa się za jednego ze współtwórców punk rocka. Ich debiutancki album zatytułowany po prostu „The Ramones” z 1976 roku to obecnie klasyka muzyki punkowej.
Uważa się, że muzyka „The Ramones” miała wpływ na twórczość takich zespołów jak: Sex Pistols, The Clash, U2, Pearl Jam, czy Red Hot Chili Peppers.
W marcu 2002 r. zespół został zaliczony w poczet największych sław muzyki rozrywkowej - Rock and Roll Hall of Fame.
AM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/204719-zmarl-tommy-ramone-wspolzalozyciel-kultowego-zespolu-the-ramones