Transseksualista Rafał Z. nie trafi do aresztu. Sąd odrzucił wniosek prokuratury. Mężczyzna posługujący się pseudonimem „Rafalala” jest oskarżony o kradzież i pobicie mężczyzny. Rafał Z. miał mu wcześniej świadczyć usługi seksualne.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Agresywny transseksualista Rafalala zatrzymany przez policję! W tle rozbój i groźby. Sprawą zajmuje się prokuratura

„Rafalala” został zatrzymany w Sopocie za rozbój, w czasie którego miał grozić użyciem broni. Wraz z innym mężczyzną miał kopać i okraść ofiarę. Usłyszał zarzut dokonania rozboju. „Rafalala” i jego wspólnik nie przyznali się do winy.

Pokrzywdzony był szarpany i kopany, grożono mu także użyciem broni, przy czym miał on wiedzę, że była to atrapa broni. Odebrano mu portfel. Mężczyzna wybiegł z mieszkania i powiadomił policję, która zatrzymała dwie osoby

– powiedziała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Dlaczego sąd zdecydował o pozostawieniu transseksualisty na wolności?

Sędzia Grzegorz Danilewicz uznał, że „Rafalala” jest w trakcie kuracji farmakologicznej i pobyt w areszcie może źle wpłynąć na jego psychikę

– informuje „Magazyn Śledczy Anity Gargas”.

mly/tvp info