Czy doszło do przecieku z afery finansowej? Jak podaje portal tvn24.pl, prokuratura z warszawskiej Pragi wszczęła śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. Chodzi o prokuratorów nadzorujących postępowanie.
Czy któryś z prokuratorów rozpracowujących aferę na 35 milionów złotych przekazywał bezprawnie informacje ze sprawy? Wyjaśnia to postępowanie, wszczęte przez prokuraturę na warszawskiej Pradze
— czytamy w materialne tvn24.pl
Najpierw Prokuratora Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. firmy Horcus Investment Group, w której podejrzanymi są były członek rady nadzorczej i jego matka, która formalnie była prezesem spółki. Mieli wyłudzić od obligatariuszy łącznie ponad 35 milionów złotych, a liczba pokrzywdzonych może sięgnąć nawet siedmiuset osób.
Jak informują dziennikarze, mogło jednak dojść do przecieku z tego postępowania. Prokuratura na warszawskiej Pradze wszczęto więc inne śledztwo, które dotyczy tej afery, lecz ma zająć się sprawą „przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych”, którzy mieli bezprawnie przekazywać wiadomości z postępowania przygotowawczego. Chodzi o prokuratorów prowadzących sprawę piramidy Horcus, ale także oskarżycieli, którzy z racji swoich funkcji nadzorują to postępowanie.
Co wzbudziło podejrzenia? Jedna z osób pokrzywdzonych w aferze wysłała do podejrzanego maila, z których wynikało, że mogła mieć wyprzedzającą wiedzę nt. postępowania
„wśród materiałów postępowania znajdują się kopie pism skierowanych do podejrzanego w śledztwie Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Roberta B., w którym nadawca żąda zwrotu środków finansowych wskazując, że postępowanie dotyczące piramidy finansowej - firmy Horcus Investment Group S.A. w Warszawie, znajduje się pod nadzorem Prokuratora Krajowego Pana Bogdana Święczkowskiego”
— przekazuje Prokuratura Krajowa cytowana przez tvn24.pl, który podaje jednocześnie, że jednak o objęciu nadzorem i powołaniu zespołu prokuratorów przez Bogdana Święczkowskiego, było wiadomo już wcześniej.
ak/tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/365935-afera-finansowa-na-35-mln-zl-i-sledztwo-wymierzone-w-prokuratorow-czy-doszlo-do-przecieku