Balczun podał się do dymisji w sierpniu. Premier Wołodymyr Hrojsman oświadczył wtedy, że nastąpiła ona z przyczyn osobistych i na własną prośbę Polaka.
Balczun był szefem ukraińskich kolei od kwietnia 2016 roku, kiedy wygrał konkurs na to stanowisko, pokonując 30 kontrkandydatów. Po roku pracy media chwaliły go m.in. za stabilizację finansów firmy i uruchomienie nowych międzynarodowych połączeń kolejowych, w tym do Polski.
Balczun był jednak ostro atakowany przez ukraińskiego ministra infrastruktury Wołodymyra Omeliana, który domagał się by z nim nie przedłużano kontraktu.
Tuż przed dymisją, o zwolnienie Balczuna apelował do premiera Hrojsmana prokurator Łucenko, który oskarżył go o to, że nie zwalcza korupcji w swojej firmie. Pod adresem Balczuna nie padły jednak żadne zarzuty.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Balczun podał się do dymisji w sierpniu. Premier Wołodymyr Hrojsman oświadczył wtedy, że nastąpiła ona z przyczyn osobistych i na własną prośbę Polaka.
Balczun był szefem ukraińskich kolei od kwietnia 2016 roku, kiedy wygrał konkurs na to stanowisko, pokonując 30 kontrkandydatów. Po roku pracy media chwaliły go m.in. za stabilizację finansów firmy i uruchomienie nowych międzynarodowych połączeń kolejowych, w tym do Polski.
Balczun był jednak ostro atakowany przez ukraińskiego ministra infrastruktury Wołodymyra Omeliana, który domagał się by z nim nie przedłużano kontraktu.
Tuż przed dymisją, o zwolnienie Balczuna apelował do premiera Hrojsmana prokurator Łucenko, który oskarżył go o to, że nie zwalcza korupcji w swojej firmie. Pod adresem Balczuna nie padły jednak żadne zarzuty.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/357814-obywatel-polski-zatrzymany-na-ukrainie-za-lapowke-byl-wysokim-urzednikiem-kolei-panstwowych?strona=2