Piotr K. nazywany przez media „najmłodszym polskim milionerem” pozostanie w areszcie do czerwca - zdecydował w sobotę Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów. Uwzględnił tym samym wniosek prokuratury.
Posiedzenie ws. utrzymania aresztu trwało kilka godzin. Piotr K. i jego obrońca wnioskowali bowiem o możliwość zapoznania się z aktami sprawy i sąd do tego wniosku się przychylił.
Ostatecznie sąd zdecydował o utrzymaniu aresztu. Jak poinformowała PAP rzeczniczka warszawskiej prokuratury regionalnej (prowadzącej śledztwo - PAP), prokurator Agnieszka Zabłocka-Konopka swoją decyzję uzasadniła zarówno obawą, że podejrzany może ponownie uciec i się ukrywać, a także obawą matactwa i wysoką karą grożącą mężczyźnie. Prokuratura już wcześniej zapowiadała też uzupełnienia postawionych K. dotąd zarzutów. Ma to nastąpić w ciągu najbliższych dni. Według informacji PAP mają one dotyczyć oszustw, które K. miał popełnić m.in. oferując środki farmaceutyczne i specyfiki np. do wybielania zębów.
K. podejrzany jest między innymi o oszustwa oraz przestępstwa wynikające z ustawy o kosmetykach i ustawy Prawo farmaceutyczne. Chodzi m.in. o wprowadzanie do obrotu kosmetyków oraz środków farmaceutycznych bez zezwolenia. Grozi mu do 8 lat więzienia. W śledztwie prowadzonym przez prokuraturę podejrzane są jeszcze poza Piotrem K. dwie osoby - kobieta i mężczyzna, które miały z nim współpracować.
24-latek był przesłuchiwany w piątek, nie przyznaje się do winy i twierdzi, że „nie popełnił niczego, co byłoby niezgodne z prawem”.
„Najmłodszy polski milioner”, jak nazywały go niektóre media, był poszukiwany od ponad roku. W 2016 r. wystawiono za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
Miejsce pobytu K. ustalili policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji przy współpracy z Wydziałem Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji. Zebrane informacje przekazali austriackim policjantom, którzy zatrzymali mężczyznę w Wigilię zeszłego roku na terenie Austrii. W ubiegłym tygodniu przewieziono go do Polski.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Piotr K. nazywany przez media „najmłodszym polskim milionerem” pozostanie w areszcie do czerwca - zdecydował w sobotę Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów. Uwzględnił tym samym wniosek prokuratury.
Posiedzenie ws. utrzymania aresztu trwało kilka godzin. Piotr K. i jego obrońca wnioskowali bowiem o możliwość zapoznania się z aktami sprawy i sąd do tego wniosku się przychylił.
Ostatecznie sąd zdecydował o utrzymaniu aresztu. Jak poinformowała PAP rzeczniczka warszawskiej prokuratury regionalnej (prowadzącej śledztwo - PAP), prokurator Agnieszka Zabłocka-Konopka swoją decyzję uzasadniła zarówno obawą, że podejrzany może ponownie uciec i się ukrywać, a także obawą matactwa i wysoką karą grożącą mężczyźnie. Prokuratura już wcześniej zapowiadała też uzupełnienia postawionych K. dotąd zarzutów. Ma to nastąpić w ciągu najbliższych dni. Według informacji PAP mają one dotyczyć oszustw, które K. miał popełnić m.in. oferując środki farmaceutyczne i specyfiki np. do wybielania zębów.
K. podejrzany jest między innymi o oszustwa oraz przestępstwa wynikające z ustawy o kosmetykach i ustawy Prawo farmaceutyczne. Chodzi m.in. o wprowadzanie do obrotu kosmetyków oraz środków farmaceutycznych bez zezwolenia. Grozi mu do 8 lat więzienia. W śledztwie prowadzonym przez prokuraturę podejrzane są jeszcze poza Piotrem K. dwie osoby - kobieta i mężczyzna, które miały z nim współpracować.
24-latek był przesłuchiwany w piątek, nie przyznaje się do winy i twierdzi, że „nie popełnił niczego, co byłoby niezgodne z prawem”.
„Najmłodszy polski milioner”, jak nazywały go niektóre media, był poszukiwany od ponad roku. W 2016 r. wystawiono za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
Miejsce pobytu K. ustalili policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji przy współpracy z Wydziałem Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji. Zebrane informacje przekazali austriackim policjantom, którzy zatrzymali mężczyznę w Wigilię zeszłego roku na terenie Austrii. W ubiegłym tygodniu przewieziono go do Polski.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/332040-najmlodszy-polski-milioner-pozostanie-w-areszcie-sad-zdecydowal-ws-piotra-k?strona=1