Taka kraksa to prawdziwa zmora kierowców o tej porze dnia! Niestety właśnie takiego koszmaru doświadczyli kierowcy na krajowej „siódemce” w Górze Baranowskiej (powiat skarżyski).

Na drodze doszło do zderzenia dwóch „dostawczaków” i kolizji cieżarówki, która wpadła do rowu, gdy jej kierowca próbował ominąć samochody.

Do całego zdarzenia doszło około godziny 8. Dostawczy lublin z ładunkiem drobiu jechał krajową „siódemką” w kierunku Skarżyska.

Pierwsze ustalenia wskazują, że samochód miał awarię. Kierowca zjechał na pobocze i zatrzymał się. W tył lublina uderzył dostawczy mercedes, którego kierowca prawdopodobniej przysnął za kierownicą

— relacjonuje w rozmowie z Echem Dnia Damian Szwagierek, oficer prasowy skarżyskiej policji.

Dokładnie w tym samym kierunku zmierzała ciężarowa scania.

Jej kierowca chcąc ominąć rozbite wozu zjechał na lewy pas, złapał pobocze i ugrzązł

— tłumaczy Damian Szwagierek.

Kierowcy samochodów dostawczych trafili do szpitala.

Droga w kierunku Warszawy jest całkowicie zablokowana, a - jak informują kierowcy - na lewym pasie trasy w kierunku Krakowa można spotkać samochody służb ratunkowych.

gah/echodnia.eu