92-latka może trafić za kratki. Staruszka nie zapłaciła mandatu za kradzież kwiatów

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. freeimages.com
Fot. freeimages.com

Polska rencistka dostała wezwanie do aresztu, w którym ma spędzić 5 dni. O sprawie poinformowały „Wiadomości”.

Schorowana staruszka ukradła bukiet kwiatów wartych 30 złotych. Sąd wymierzył jej karę mandatu w wysokości 100 złotych. Gdy kobieta go nie uiściła, bezduszny wymiar sprawiedliwości skazał kobietę na areszt.

Sąd uznał, że kara „spełni swój cel wychowawczy i prewencyjny” - powiedział widzom Krzysztof Ziemiec.

92-latka ma stawić się w areszcie 16 lipca.

Nie ma żadnej taryfy ulgowej

— powiedział „Wiadomościom” Jarema Sawiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Kobieta z demencją starczą nie trafi do więzienia, tylko wtedy gdy zapłaci mandat.

Syn skazanej, pan Zenon, słusznie zauważył, że sąd mógł ściągnąć pieniądze z renty.

Przypomnijmy, że to nie jedyny absurd sądowy w ostatnim czasie. Sąd rozpatrywał m.in. kradzież sałatki za 2,99 złotych przez chorą na Alzheimera 75-latkę oraz skazał na więzienie upośledzonego intelektualnie 25-letniego Radka Agatowskiego za zabór roweru.

MG/Wiadomości

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych