To prawdziwy cud! Mimo upadku z dużej wysokości, życiu chłopczyka nie zagraża niebezpieczeństwo. 18-miesięczne dziecko i jego brat bliźniak byli pod opieką ojca.

Upadek z czwartego piętra na szczęście okazał się dla dziecka niegroźny.

Niestety na miejscu okazało się, że jego ojciec był pijany i zasnął. Badanie alkomatem wykazało, ze miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Mężczyzna za narażenie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia może zostać skazany nawet na 5 lat więzienia.

MG/IAR