W dobie rosnących problemów finansowych i organizacyjnych w polskiej służbie zdrowia, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej wyróżnia się na tle innych placówek. Dzięki skutecznemu zarządzaniu, pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych i dbałości o pacjentów, placówka rozwija się w dynamicznym tempie. O wyzwaniach i sukcesach szpitala rozmawiamy z jego dyrektorem, Arturem Koziołem.
NFZ płaci z opóźnieniem, a szpitale mają coraz większe problemy z płynnością finansową. Jak radzi sobie Pan w tej sytuacji?
Artur Kozioł: Nie jest tajemnicą, że zarządzanie szpitalem w obecnych realiach to ogromne wyzwanie. NFZ ma tendencję do opóźniania płatności, co powoduje trudności z płynnością finansową. Przykładowo, świadczenia nielimitowane za ostatni kwartał ubiegłego roku nadal nie zostały uregulowane, podobnie jak refundacja leków i programów lekowych za trzeci i czwarty kwartał. Zaległości funduszu wobec nas z tego tytułu wynoszą już 58 milionów złotych. W efekcie szpitale muszą mieć zabezpieczenie finansowe, aby kontynuować pracę na najwyższym poziomie. W naszym przypadku kluczowe jest pozyskiwanie zewnętrznych funduszy oraz przyciąganie pacjentów, co przekłada się na wyższe przychody.
Szpital w Białej Podlaskiej odnotował w ostatnich latach znaczny wzrost przychodów. Jak udało się to osiągnąć?
Objąłem funkcję dyrektora dwa lata temu, wcześniej zarządzając pogotowiem ratunkowym. Od początku wdrażałem plan naprawczy, który pozwolił na znaczne zwiększenie przychodów szpitala. W ciągu tych dwóch lat wzrosły one o 195 milionów złotych. Zdecydowaliśmy się na intensywne inwestowanie w nowoczesny sprzęt i infrastrukturę, co przełożyło się na wzrost liczby pacjentów.
Czy może Pan podać przykłady kluczowych inwestycji w szpitalu?
Jednym z naszych największych sukcesów jest pozyskanie środków z KPO na diagnostykę i terapię onkologiczną w wysokości 49 milionów złotych. Kolejnym ważnym projektem jest „ośrodek chirurgii jednego dnia”, na który zdobyliśmy 50 milionów z funduszy unijnych. Powstanie tego ośrodka pozwoli na realizację mniej skomplikowanych zabiegów, co z kolei odblokuje główne bloki operacyjne i skróci czas oczekiwania na poważniejsze operacje. Oprócz tego budujemy Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, wspierając w ten sposób starszych pacjentów. Na ten cel również udało nam się pozyskać finansowanie z Polskiego Ładu.
Szpital dysponuje nowoczesnymi technologiami. Jakie znaczenie ma to dla pacjentów?
Niedawno zakupiliśmy robota Da Vinci, dzięki któremu przeprowadziliśmy już ponad 40 zabiegów, głównie z zakresu prostatektomii, ginekologii oraz chirurgii jelita. To ogromny krok naprzód w precyzji i skuteczności leczenia. Modernizujemy także inne oddziały, w tym oddział położniczy, który przeszedł kompleksowy remont. Zatrudniliśmy dodatkowy personel, rozszerzyliśmy zakres świadczeń okołoporodowych i zahamowaliśmy odpływ rodzących. Podczas gdy w skali kraju spadek liczby porodów wynosi około 30 proc., u nas utrzymuje się na minimalnym poziomie, mimo fatalnej sytuacji demograficznej.
Statystyki pokazują, że pacjenci chętnie wybierają Państwa szpital. Jakie są liczby?
Tylko w ubiegłym roku liczba wizyt u specjalistów wzrosła o ponad 41 tysięcy, osiągając 180 tysięcy konsultacji. Dla porównania, cała Biała Podlaska liczy 43 tysiące mieszkańców. Wzrosła również liczba hospitalizacji, o ponad 7 tysięcy do ponad 40 tysięcy w skali roku. To pokazuje, że pacjenci obdarzają nas zaufaniem, co jest dla nas najlepszym dowodem na skuteczność naszej strategii.
Jak współpraca z władzami wojewódzkimi wpływa na funkcjonowanie szpitala?
Ogromnym wsparciem są dla nas marszałek województwa Jarosław Stawiarski i senator Grzegorz Bierecki, którzy pomagają nam pozyskiwać fundusze i dbają o stabilność finansową placówki. Ich zaangażowanie pozwala nam unikać zadłużenia i kosztownych pożyczek na inwestycje. Niestety, coraz większym problemem staje się opieszałość NFZ w regulowaniu płatności. Liczymy na to, że sytuacja ulegnie poprawie i fundusz zacznie ponownie funkcjonować w sposób bardziej przewidywalny, jak miało to miejsce w latach poprzednich.
Podsumowując, co jest kluczowe dla sukcesu Państwa szpitala?
Najważniejsze jest dla nas dobro pacjenta, ale także efektywne zarządzanie. Im więcej zadowolonych pacjentów, tym lepsza kondycja finansowa placówki. Inwestujemy w nowoczesny sprzęt, infrastrukturę i kadry – to wszystko sprawia, że nasz szpital dynamicznie się rozwija i jest wybierany przez coraz większą liczbę pacjentów.
Rozmawiał Bartosz Życiński
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/723878-szpital-wart-nasladowania-dyrektor-o-kulisach-sukcesu