Ulicami Warszawy przeszedł marsz modlitewny pod hasłem „Z różańcem w ręku”. Uczestnicy stanęli w obronie wiary, Radia Maryja, a także modlili się m.in. za ks. Michała Olszewskiego i innych więźniów politycznych.

Przed marszem sprawowana była Msza święta w kościele św. Jakuba na warszawskiej Ochocie.

Dobrze, że jesteście, że podejmujecie tę modlitwę i działanie, żeby wartości ewangeliczne, Boże prawdy, były obecne w naszym życiu

– mówił ks. prał. Henryk Bartuszek.

Była to manifestacja w obronie wiary, Radia Maryja i wszystkich dzieł przy nim powstałych. Jego uczestnicy modlili się także za ks. Michała Olszewskiego oraz innych więźniów politycznych

– informuje Radio Maryja.

Jak mówiła jedna z uczestniczek:

Przed nami walka o nasze dzieci, wnuki – o ich przyszłość, o tę Polskę, która nas kształtowała

– usłyszeliśmy.

Uczestnicy wspierali ojca Tadeusza Rydzyka i stawali w obronie dzieł powstałych wokół Radia Maryja.

Wspieram swoją skromną obecnością o. Tadeusza Rydzyka w tych bardzo trudnych dla niego czasach – dla tego, co robi dla kraju, dla chrześcijan, dla Kościoła

– mówił uczestnik marszu.

Manifestujący okazali też swoje wsparcie dla przetrzymywanych w aresztach więźniów politycznych.

Nie wyobrażam sobie, żeby mnie tutaj nie było, kiedy bardzo złe rzeczy się dzieją w mojej ojczyźnie i dlatego tutaj jestem. Chcę pokazać, że czujemy się Polakami, że czujemy się chrześcijanami, że nie jest nam obojętne to, co się dzieje z ks. Olszewskim, z panią Karoliną, z panią Urszulą

– usłyszeliśmy.