Problemem mieszkańców miejscowości zalewanych w wyniku powodzi niestety jest nie tylko sam żywioł. Okazuje się, że z okazji w haniebny sposób korzystają złodzieje, okradając domy powodzian i sklepy. Reporter telewizji wPolsce24 Jakub Maciejewski poinformował o tym w czasie relacji z zalanego Kłodzka.
Kłodzko cały czas żyje akcją humanitarną, dostarcza się żywność i wodę do zalanych miejsc. Mieszkańcy są bardzo poddenerwowani, spięci, nie chcą rozmawiać o drugiej fali. Na razie nie ma alarmujących sygnałów na ten temat
— zaznaczył Jabub Maciejewski w czasie relacji wyemitowanej w programie „Wiadomości wPolsce24”.
Opadająca fala powodzi przynosi i takie złe wieści, które warto przekazać tym, którzy na powódź dopiero czekają. Niestety powódź wiąże się też z przypadkami szabrownictwa
— ostrzegł reporter wPolsce24.
Gdy woda opada, złodzieje pojawiają się w opuszczonych mieszkaniach, wybijają szyby w sklepach i korzystają z tej okazji w ten haniebny sposób dopuszczając się kradzieży
— dodał.
tkwl/wPolsce24
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/706370-tylko-u-nas-zlodzieje-pladruja-domy-powodzian-w-klodzku