„Rzeki będą przybierać i te fale będą się przemieszczać w dół koryta. Sytuacja w Polsce, Czechach jest zdecydowanie krytyczna, aczkolwiek również na Słowacji, Węgrach, Rumunii i Austrii również mamy ostrzeżenia przed intensywnym deszczem, ostrzeżenia przed powodzią” – podkreślił w programie „Poranek wPolsce24” synoptyk IMGW Mateusz Barczyk.
Na południu i zachodzie Polski trwa powódź. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Tama w Stroniu Śląskim w powiecie kłodzkim została przerwana. W Głuchołazach w powiecie nyskim napór wody zniszczył most tymczasowy. Do Stronia Śląskiego i Lądka Zdroju właściwie nie można dojechać. Pod wodą są ulice Kłodzka; głębokość wody w zalanych kwartałach w centrum miasta waha się od 50 cm do 1,5 metra. W wielu miejscach trwa ewakuacja ludności. Ze szpitala w Nysie, odciętego od miasta przez wodę, zostało ewakuowanych w niedzielę 33 pacjentów, w tym ciężarne kobiety i dzieci.
„Tego deszczu będzie coraz mniej”
Rzeczywiście coraz więcej tych dobrych informacji z punktu widzenia pogody. Jeszcze tej nocy sporo padało, ale tego deszczu już niewiele pada i coraz mniej tego deszczu będzie. Jeszcze dzisiejszego dnia na południu możliwe są przelotne opady deszczy, ale są to już sumy zdecydowanie mniejsze od tych, które spowodowały tę kryzysową sytuację
— podkreślił Mateusz Barczyk.
Od wtorku mieliśmy do czynienia z niżem genueńskim o imieniu Boris, który uformował się nad Zatoką Genueńską i swoją wędrówkę rozpoczął w kierunku na Bałkany i w kierunku nad Słowację, również nad Polskę. Obejmował swoim zasięgiem dużą część Bałkanów, Austrię, Czechy, Słowację i Polskę
— zaznaczył synoptyk IMGW.
„Rzeki będą przybierać”
Rzeki będą przybierać i te fale będą się przemieszczać w dół koryta. Sytuacja w Polsce, Czechach jest zdecydowanie krytyczna, aczkolwiek również na Słowacji, Węgrach, Rumunii i Austrii również mamy ostrzeżenia przed intensywnym deszczem, ostrzeżenia przed powodzią
— przyznał gość Telewizji wPolsce24.
Prognozy były bardzo rozbieżne. Wtorek, środa to jest ten moment, kiedy zaczęliśmy ten ton niepokojąco-alarmujący podnosić i wtedy już służby państwowe były w gotowości i tutaj naprawdę wyrazy uznania dla wszystkich, którzy pracują. Jest to sytuacja krytyczna, kryzysowa, ale naprawdę wszystkie ręce na pokład
— wskazał synoptyk IMGW.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/706297-synoptyk-imgw-rzeki-beda-przybierac-to-krytyczna-sytuacja