Najnowsze dane dotyczące sytuacji w zbiorniku Dzierżno Duże mogą budzić poważne zmartwienie. Okazuje się, że wyłowiono już prawie 117 ton śniętych ryb!
Dane, które mówią o aż tak dużej ilości, dotyczą dni od 3 do 21 sierpnia.
Łączna waga śniętych ryb odłowionych w terminie 3-21 sierpnia z wód zbiornika Dzierżno Duże oraz IV sekcji Kanału Gliwickiego to około 116 769 kilogramów – poinformowały służby wojewody śląskiego. Walka z katastrofą ekologiczną będzie kontynuowana w czwartek 22 sierpnia. Przyczyną tak dużego śnięcia ryb jest wzrost ilości w wodzie Prymnesium parvum, czyli złotej algi
– czytamy na dziennikzachodni.pl.
We wtorek 21 sierpnia (według stanu na godz. 15.00) pracownicy PGW Wody Polskie we współpracy ze strażą pożarną odłowili z wód IV sekcji Kanału Gliwickiego około 22 kilogramów śniętych ryb. Natomiast z wód zbiornika Dzierżno Duże we współpracy ze strażą pożarną, Polskim Związkiem Wędkarskim, strażą rybacką oraz Wojskami Obrony Terytorialnej odłowili około 380 kilogramów śniętych ryb
– informują służby wojewody śląskiego.
Katastrofa
Dzierżno Duże powstało w 1964 r. jako zbiornik osadowy dla zanieczyszczeń przemysłowych, aby z Kłodnicy nie przedostawały się one do Kanału Gliwickiego. Zatrzymuje je przewał wybudowany pomiędzy Dzierżnem Dużym a IV sekcją Kanału Gliwickiego. W związku z tym zasolenie jeziora od zawsze było bardzo wysokie, w niektórych miejscach – jak powiedział wojewoda – porównywalne z zasoleniem Morza Bałtyckiego.
W Kłodnicy – za Dzierżnem Dużym i IV sekcją Kanału Gliwickiego, która jest korytarzem dla rzeki – prowadzony jest eksperyment polegający na neutralizacji złotej algi przy użyciu nadtlenku wodoru.
Do 26 sierpnia obowiązuje wydany przez wojewodę zakaz korzystania z Dzierżna Dużego oraz IV sekcji Kanału Gliwickiego, a do 31 sierpnia zakaz korzystania z Kłodnicy od małej elektrowni wodnej w Pławniowicach, gdzie dozowany jest nadtlenek wodoru, do granicy województwa śląskiego.
mly/PAP/dziennikzachodni.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/703335-oto-skala-katastrofy-wylowiono-prawie-117-ton-snietych-ryb