Grupa kilkudziesięciu osób próbowała siłowo przedostać się do Polski z Białorusi na odcinku granicznej rzeki Przewłoka. W stronę polskich służb poleciały kamienie, ale ostatecznie migranci wycofali się w głąb Białorusi – poinformowała w czwartek po południu Straż Graniczna.
Podlaski Oddział SG opublikował film, na którym widać miejsce, gdzie kilkadziesiąt osób zbliża się w kierunku linii granicy. W tym miejscu nie ma stalowej zapory, na granicy rozciągnięta jest concertina – drut ostrzowy.
Do przekroczenia granicy nie doszło. Działania polskich służb doprowadziły do wycofania się wszystkich osób w głąb Białorusi
— poinformowała rzecznik Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku mjr Katarzyna Zdanowicz.
Atak 70 migrantów
Do próby doszło 12 czerwca po południu. Straż Graniczna doliczyła się tam ok. 70 migrantów, którzy próbowali dostać się do Polski nielegalnie przez graniczną rzekę Przewłokę (okolice Białowieży). W stronę polskich służb – funkcjonariuszy SG, żołnierzy i policjantów – poleciały kamienie. Nikt nie doznał obrażeń.
Kolejną próbę migranci podjęli tego samego dnia wieczorem. Jak podała SG, znowu była to grupa kilkudziesięciu osób, które zachowywały się agresywnie, znowu w stronę polskich służb poleciały kamienie.
Po raz kolejny odparto atak i cudzoziemcy wycofali się w głąb Białorusi. W odparciu ataku brały udział wszystkie służby zaangażowane bezpośrednio w ochronę granicy
— poinformowała mjr Zdanowicz. Również i w tym incydencie nikt nie ucierpiał.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/696175-jest-nagranie-z-kolejnego-ataku-migrantow-na-polska-granice