W niedzielę padł rekord termiczny marca dla Warszawy, mieszkańcy stolicy mogą cieszyć się temperaturą 25,1 st. C. - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W okresie świątecznym, przy tak dobrej pogodzie tatrzańskie szlaki są oblegane przez turystów. Najwięcej spacerowiczów wybiera Tatry Zachodnie gdzie znajdują się przepiękne i malownicze o tej porze roku dolin, takie jak Chochołowska, Kościeliska czy Strążyska.
Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego jest w całej Polsce słoneczna i ciepła. Termometry wskazują od 20 do 26 stopni Celsjusza – poinformowała synoptyczka Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska. Stacja synoptyczna Warszawa-Okęcie zanotowała o godz. 14 nowy rekord temperaturowy w marcu dla Warszawy, poinformowało IMGW na portalu „X”.
Warto przypomnieć, że w sobotę padł nowy rekord temperatury w marcu - w Tarnowie (Małopolskie) termometry wskazały 26,4 stopnia - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Do tej pory najwyższą w naszym kraju wartością dla tego miesiąca było 25,6 stopnia, odnotowane w Nowym Sączu w 1974 roku.
Wstępne dane operacyjne sugerują, że dzisiaj mógł być najcieplejszy dzień marca w historii pomiarów na obszarze Polski
— przekazał PAP Kamil Walczak, synoptyk IMGW. Wskazał on, że do tej pory marcowy rekord temperatury wynosił 25,6 stopnia - wartość tę zmierzono 21 marca 1974 roku w Nowym Sączu.
Natomiast dzisiaj na stacjach zanotowano wyższe wartości – w Krakowie 25,7 stopnia, w Tarnowie 26,4 stopnia
— - poinformował Walczak.
Tatry oblężone
W niedzielę w Tatrach panuje słoneczna pogoda. Jest ciepło za sprawą napływu gorących, zwrotnikowych mas powietrza znad Sahary. Silny wiatr przynosi nad Tatry saharyjski pył, przez co niebo jest przysłonięte. Termometry w Zakopanem w niedzielę wskazują 19 st. C. Na Polanie Chochołowskiej temperatura wzrosła do 15 st., tam też na spacer wybrało się wielu turystów, aby podziwiać kwitnące krokusy. Przed wejściem na szlak utworzyły się długie kolejki, a parkingi są zapełnione. Ruchem kieruje straż gminna. Na drodze wojewódzkiej nr 958 na wysokości zjazdu do Doliny Chochołowskiej tworzą się korki. Rzesze turystów czekało na wejście już na Siwej Polanie.
Kwitnące krokusy co roku przyciągają w Tatry tłumy turystów, dlatego TPN prowadzi akcję informującą o podstawowych zasadach podczas podziwiania tych chronionych kwiatów. Władze parku apelują do turystów o reagowanie na niewłaściwe zachowanie innych. Dobre zasady podziwiania krokusów zawarte są w tzw. Kodeksie miłośnika krokusów.
Według ustalonych zasad, krokusy należy podziwiać i fotografować z wyznaczonego szlaku turystycznego. Nie wolno wchodzić na polany, aby nie zadeptać tych kwiatów. W wyższych partiach Tatr panują warunki zimowe i obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Silny i porywisty wiatr przekraczający na szczytach prędkość 130 km/h stwarza ryzyko łamania gałęzi, a nawet całych drzew.
Co nas czeka w kolejnych godzinach?
Po południu na zachodzie możliwe słabe, przelotne opady deszczu. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami porywisty, południowy i południowo-zachodni.
W nocy będzie zachmurzenie małe i umiarkowane. Na północnym zachodzie zachmurzenie wzrośnie do dużego i tam mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Na Wybrzeżu wystąpią mgły ograniczające widzialność do 300 metrów. Temperatura minimalna od 6 stopni Celsjusza na północnym zachodzie, 10 w centrum, do 13 stopni na południowym wschodzie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, lokalnie porywisty, południowy i południowo zachodni.
koal/pap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/687025-w-warszawie-rekord-termiczny-marca-tlumy-turystow-w-tatrach