Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podejmuję coraz bardziej osobliwe działania, byle tylko utrudnić pracę prokuratorom, którzy nie zgadzają się na jego metody.

Prok. Michał Ostrowski, który był gościem Radia Zet, poinformował o nowej decyzji prokuratora generalnego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Prokuratorzy wzywają ministra Bodnara do uchylenia zarządzenia! Wskazali na „wady prawne” oraz „destrukcyjny wpływ”

— NASZ NEWS. Odwołani prokuratorzy nie składają broni! Wystosowali do Bodnara swoje stanowisko. Złamano prawo?

— TYLKO U NAS. Prok. Ostrowski skierował ważne pismo do Bilewicza! „Nie zastosował się i podejmuje niestety decyzje kadrowe”

Sytuacja w prokuraturze dotychczas się zmieniała z dnia na dzień, następnie z godziny na godzinę. Otóż teraz zmienia się z kwadransa na kwadrans. Nie tak dawno jak dwa-trzy kwadranse temu dowiedzieliśmy się z p. prokuratorem Robertem Hernandem, że jest podjęta przez pana Bodnara decyzja o zakazie wstępu do budynku do 15 marca

— relacjonował zastępca Prokuratora Generalnego.

Skąd ta data?

Sam zainteresowany miał problem, by wskazać, skąd w decyzji Adama Bodnara wzięła się data 15 marca.

Nie wiem skąd ta data, dlatego złożyliśmy podania o urlop, gdzie np. mój urlop, o który zawnioskowałem i wyraził na to zgodę p. prokurator Dariusz Barski, kończy się 12 lutego

— przyznał prok. Ostrowski.

Na pytanie prowadzącej rozmowę Beaty Lubeckiej, czy Adam Bodnar nie może wysłać prokuratorów na urlop, gość Radia Zet odpowiedział:

Nie jest naszym pracodawcą.

gah/Radio Zet