Papież Franciszek poprosił o uwolnienie laureatki Pokojowej Nagrody Nobla, byłej przywódczyni opozycji w Birmie Aung San Suu Kyi i zaoferował jej schronienie w Watykanie - wynika z przytoczonych w „Corriere della Sera” słów papieża z prywatnej rozmowy z jezuitami podczas podróży do Azji i Oceanii.
Gdy Franciszek kilka razy w tygodniu apeluje o pokój na świecie i wymienia kraje ogarnięte wojną, zawsze wymienia także Birmę.
Poprosiłem o uwolnienie pani Aung San Suu Kyi i spotkałem się z jej synem w Rzymie. Zaoferowałem, że Watykan przyjmie ją na naszym terytorium
— powiedział Franciszek, którego słowa zrelacjonował jego współpracownik, włoski jezuita Antonio Spadaro.
„Przyszłością Birmy musi być pokój”
Przyszłością Birmy musi być pokój oparty na poszanowaniu godności i praw wszystkich, na szacunku dla demokratycznego porządku, który pozwoli każdemu wnieść wkład do dobra wspólnego
— dodał papież.
78-letnia Suu Kyi otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla w 1991 roku, gdy przebywała w areszcie domowym. Jest założycielką i byłą liderką partii Narodowa Liga na rzecz Demokracji. W 2016 roku została ministrem spraw zagranicznych Birmy, a następnie premierem. Pełniła tę funkcję do 1 lutego 2021 roku, gdy została aresztowana podczas wojskowego zamachu stanu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zamach stanu w Birmie! Armia przejęła nad ranem władzę w kraju. Urzędujący prezydent i politycy NLD aresztowani
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/707278-papiez-chce-uwolnienia-suu-kyi-zaoferowal-jej-schronienie