Tomasz Terlikowski promuje swoją książkę pt. „Arcybiskup. Kim jest Marek Jędraszewski”. Na Facebooku zamieścił więc fragment wywiadu na ten temat, którego udzielił… tygodnikowi „Polityka”. „Don Kichot walczył z wiatrakami, w których widział smoki, a Jędraszewski smoki widzi w ideologiach” - uderzył w metropolitę krakowskiego. Na wywiad zareagował red. Piotr Semka. „Skakanie po odchodzącym na emeryturę kapłanem” - stwierdził.
Terlikowski uderza w abp. Jędraszewskiego!
Terlikowski został zapytany w „Polityce”, dlaczego pisze o abp. Marku Jędraszewskim jako „Don Kichocie” (sic!).
Nie został kardynałem. Nie wychował następców, jego kandydaci przepadali w Watykanie. Był wiceprzewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski. Po marcowych wyborach na jego miejsce i miejsce przewodniczącego abp. Gądeckiego przyszło dwóch biskupów, o których nie można powiedzieć absolutnie nic konkretnego
— odpowiedział publicysta, w ostry sposób uderzając w metropolitę krakowskiego.
Co więcej Terlikowski stwierdził, że „polski model katolicyzmu, do którego jest przywiązany – przegrywa”. Nie zabrakło, a jakże, ataku na PiS, które miało rzekomo traktować go „jak narzędzie w kulturowej wojnie i przedmurze chrześcijaństwa”.
Jędraszewski przegrał także jako człowiek, nie tylko dlatego, że rozpadł się wizerunek subtelnego filozofa. Krakowski Kościół liczy dni do jego odejścia. Księża często krytykują biskupów i podśmiewają się z ich, ale nie zdarza się, żeby na pożegnanie posługi biskupa powstawał szyderczy, satyryczny psalm. A w Krakowie taki powstał i po treści widać, że napisali go ludzie, którzy świetnie znają relacje w diecezji
— kontynuował Terlikowski.
Jak błędny rycerz chce przywrócić świat, którego już nie ma. A którego może nigdy nie było. (…) Don Kichot walczył z wiatrakami, w których widział smoki, a Jędraszewski smoki widzi w ideologiach. To nie tak, że Polki nie rodzą dzieci, bo są pod wpływem ideologii singlizmu; przyczyny są bardziej złożone. To nie tak, że pojawiły się postulaty środowiska LGBT+, bo przyszła zła ideologia gender; coś się w społeczeństwie wydarzyło. Nie ma powrotu do tego, co było. Jest rycerzem przegranej sprawy. Jego świat się rozpada; Kościół, jaki znał, jego miejsce społeczne, znika. A trzeba sobie uświadomić, że jego potęga już nie wróci. Przejść proces żałoby i powiedzieć sobie, że tworzy się coś nowego; Kościół nie będzie już głównym graczem, ale jednym z wielu
— dodał „ekspert” od polskiego katolicyzmu, jakim najwidoczniej chciałby być Terlikowski.
Semka: „Niedobrze się robi”
Na ten wpis i wywiad w „Polityce” zareagował red. Piotr Semka. Publicysta - choć nie oszczędził swoich krytycznych uwag nt. rzekomych „zaniedbań” - stanął w obronie metropolity krakowskiego.
Ale wiem też jedno - żaden hierarcha nie był ostatnio tak długo i okrutnie atakowany przez media. A książka Terlika jawi się jako skakanie po odchodzącym na emeryturę kapłanem. A wszystko w sosie pozowania Terlika na odważnego śmiałka, który odważył sie rzucić wyzwanie wszechpotężnemu hierarsze. Niedobrze się robi
— podsumował w swoim wpisie na platformie X.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/694357-terlikowski-uderza-w-abp-jedraszewskiego-semka-odpowiada