„Procedura jest bardzo prosta de facto. Wszyscy biskupi diecezjalni, a mamy ich na dzień dzisiejszy 42, są potencjalnymi kandydatami i (…) w zasadzie startują. Mają prawo bierne i mogą zostać wybrani na przewodniczącego i zastępcę przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski” - opowiedział w Telewizji wPolsce rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.

Przypomnijmy, podczas najbliższego Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski 13-14 marca w Warszawie biskupi wybiorą nowego przewodniczącego KEP i jego zastępcę. W marcu abp Stanisław Gądecki i jego zastępca abp Marek Jędraszewski kończą drugą pięcioletnią kadencję.

CZYTAJ TAKŻE: Episkopat wybierze następcę abp. Gądeckiego. „Spośród biskupów diecezjalnych”. Ks. Gęsiak: Przewodniczący reprezentuje KEP na zewnątrz

Jak wygląda wyborów przewodniczącego KEP?

O szczegółach wyboru nowego przewodniczącego KEP opowiedział w Telewizji wPolsce ks. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.

Ich nazwiska będą umieszczone na specjalnych listach i każdy z biskupów głosujących, a głosują poza biskupami diecezjalnymi także biskupi pomocniczy, wszyscy biskupi mają prawo do skreślenia jednego nazwiska na tej liście. (…). Przewodniczący, by mógł być wybrany, musi uzyskać minimum 50 procent plus jeden głos ważny z liczby osób obecnych głosujących

— wytłumaczył gość Michała Karnowskiego.

De facto są dwie tury, w ten sposób przeprowadzane, jeżeli druga tura nie wyłoni przewodniczącego - przebiega dokładnie w tej samej procedurze - wtedy do trzeciej tury przechodzą dwaj biskupi, którzy uzyskali największą liczbę głosów

— dodał ks. Gęsiak.

O tym, kiedy podczas zebrania plenarnego odbędzie się wybór, zadecydują biskupi na początku obrad.

Jest wstępny plan przygotowany, natomiast biskupi mogą oczywiście zdecydować, że ten program posiedzenia ulegnie zmianie. To jedno z ważniejszych głosowań, a zatem wybór także czasu na jego przeprowadzenie jest dosyć ważny i o tym zadecydują biskupi na początku spotkania w południe 13 marca

— przedstawił rzecznik KEP.

Odpowiedzieć na wyzwania

Kto powinien zostać nowym przewodniczącym Episkopatu?

Czasy się zmieniają, a zatem potrzeba kogoś, kto będzie w jakiś sposób mógł odpowiedzieć na te wyzwania, które dzisiejsze czasy przynoszą, a jest ich wiele

— odpowiedział duchowny, wskazując na słowa ustępującego przewodniczącego KEP abp. Stanisława Gądeckiego.

Ks. abp Stanisław Gądecki, który kończy swoją drugą kadencję i wiadomo, że nie może po raz trzeci zostać wybrany, często mówił, że my najbardziej borykamy się z problemem wiary. Wszystkie inne są właściwie trochę pochodną, bo jeśli nie ma wiary, to nie ma dobrych uczynków, nie ma dobrych wyborów, nie ma Pana Boga w wielu wymiarach życia i stąd chyba ten problem wiary, jak ją pobudzić w świecie, który ewidentnie się bardzo sekularyzuje

— dodał rzecznik KEP.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ WPOLSCE NA ŻYWO:

olnk