W parafii na Opolszczyźnie doszło do skandalicznego zdarzenia. Zdemolowano kościół i sprofanowano figury świętych.
Do zdarzenia doszło w parafii w Malni w pobliżu Gogolina. Nieznani sprawcy lub sprawca zniszczyli figury Matki Bożej, figurę św. Antoniego oraz zniszczyli wnętrze świątyni.
Sytuację skomentował proboszcz parafii, ksiądz Hubert Sklorz, który był na miejscu. Straty szacuje się nawet na kilkanaście tysięcy złotych.
To wydarzenie jest silnym duchowym uderzeniem w naszą wspólnotę parafialną
– mówi w rozmowie z portalem tvp.info.
Do zdarzenia miało dojść ok. 15.
Nagle usłyszałem dźwięk szarpania za klamkę, jakby ktoś próbował dostać się do środka. Wstałem od biurka, podszedłem do drzwi i w szybie zobaczyłem zarys człowieka. Osoba szybko jednak odeszła
– przekonuje ksiądz Sklorz.
Kapłanowi udało się opuścić pomieszczenie tylnymi drzwiami, bo główne wejście zostało zamknięte.
Poszedłem do kościoła, gdzie zauważyłem zniszczoną figurę św. Antoniego z przedsionka kościoła oraz figurę Matki Boskiej stojącą przy prezbiterium. Być może zniszczeń dokonano wcześniej, czyli ok. 14.45-15.50, bo do godziny 14.40 w świątyni była jedna z naszych parafianek, która przywiozła sztandary i wtedy wszystko było jeszcze w należytym porządku
– mówi ksiądz.
mly/Tygodnik Krapkowicki/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/647839-profanacja-w-parafii-na-opolszczyznie-zniszczono-figury