Jestem przekonany, że prawda o św. Janie Pawle II się obroni i pozostanie on w pamięci Kościoła i wszystkich ludzi dobrej woli jako wiarygodny świadek Jezusa Chrystusa oraz jako świadek godności człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boże – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas odpustu „Emaus” w parafii Najświętszego Salwatora w Krakowie.
Emaus i zmartwychwstały Jezus
W czasie homilii kard. Stanisław Dziwisz zwrócił uwagę, że historia dwóch uczniów z Emaus przekonuje, że zmartwychwstały Jezus potrafi odmienić życie człowieka.
Potrafi wyprowadzić go za stanu zagubienia, rozczarowania i smutku, odsłaniając przed nim prawdę o tym, jak Bóg kocha i zbawia człowieka
— mówił metropolita krakowski senior.
Odwołując się do biblijnej sceny, kardynał postawił wiernym szereg pytań.
Bracia i siostry, zapytajmy dziś samych siebie: czy kiedykolwiek tak słuchaliśmy słowa Bożego, że pałały nasze serca? Czy rozpoznajemy towarzyszącego nam w drodze życia naszego Pana? Czy wsłuchujemy się w Jego głos, w Jego słowo? Czy rozpoznajmy Boga we wszystkich małych i wielkich wydarzeniach naszego życia? Czy rozpoznajemy Go przy łamaniu chleba? Czy Eucharystia, zwłaszcza niedzielna, jest dla nas uprzywilejowanym momentem spotykania się z naszym Zbawicielem?
— wymieniał pytania.
Jeżeli odnowimy w nas gorliwość i pragnienie pójścia za Jezusem Jego drogą miłości i służby, wtedy nasz udział w dzisiejszym odpuście „Emaus” nabierze najgłębszego sen
— mówił kard. Stanisław Dziwisz.
Św. Jan Paweł II - „wiarygodny świadek Jezusa Chrystusa”
Przypomniał spotkania Polaków i krakowian ze św. Janem Pawłem II i jego przemówienia.
Tydzień temu obchodziliśmy osiemnastą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Jego pogrzeb 8 kwietnia 2005 roku na placu św. Piotra był wielką manifestacją wiary i przekonania ludu Bożego o świętości Papieża, który uczył nas, by się nie lękać, ale otwierać na oścież drzwi Chrystusowi. Przypomnijmy sobie: czyż nie pałały nasze serca, kiedy Ojciec Święty przemawiał do nas, również tu, w Krakowie?
— zapytał kardynał.
Miliony ludzi na wszystkich kontynentach wsłuchiwały się w jego słowo. Ale to nie było jego słowo. On sam był tylko wiarygodnym świadkiem Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. On po prostu głosił Ewangelię
— podkreślał wieloletni papieski sekretarz.
To jemu pałało serce, kiedy wsłuchiwał się w słowa Chrystusa, a potem dzielił się żarem swego serca i rozpalał płomienie wiary w Kościele i świecie
— dodawał.
Dziś w naszej i Jana Pawła II ojczyźnie niektórzy ludzie i niektóre środowiska podejmują próby podważania jego świętości, jego prawości i uczciwości podczas sprawowania pasterskiej posługi w Kościele Krakowskim
— powiedział kard. Dziwisz.
Zaznaczył, że kto znał kard. Karola Wojtyłę, Jana Pawła II, „musi zaświadczać, że ten Boży człowiek nie posuwał się nigdy do nieprawości, do manipulacji, do przewrotności”.
Jestem przekonany, że prawda o nim się obroni i pozostanie on w pamięci Kościoła i wszystkich ludzi dobrej woli jako wiarygodny świadek Jezusa Chrystusa oraz jako świadek godności człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boże
— mówił kard. Stanisław Dziwisz.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/KAI/diecezja.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/642017-kard-dziwisz-prawda-o-sw-janie-pawle-ii-sie-obroni