Papież Franciszek ponownie zaapelował o pokój i pojednanie, choć tym razem podczas spotkania z wiernymi w świąteczny poniedziałek nie odniósł się bezpośrednio do wojny na Ukrainie. W południe odmówił z tysiącami wiernych maryjną modlitwę Regina coeli.

CZYTAJ WIĘCEJ:

-RELACJA z wojny dzień po dniu

-Tysiące wiernych na placu Świętego Piotra. Papież Franciszek: „W moim sercu noszę wszystkie liczne ukraińskie ofiary”

„Niech nikt nie będzie porzucony”

Po wielu apelach o pokój na Ukrainie, słowach potępienia agresji i otuchy dla Ukraińców, jakie towarzyszyły wszystkim uroczystościom Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy, papież powiedział w tzw. Poniedziałek Anioła:

Niech łaska zmartwychwstałego Pana da pocieszenie i nadzieję tym, którzy cierpią.

Niech nikt nie będzie porzucony, a kłótnie, wojny i spory niech ustąpią miejsca zrozumieniu i pojednaniu

— apelował.

Papież dodał, że trzeba zawsze podkreślać słowo: „pojednanie”.

Niech wraz ze zmartwychwstaniem Jezusa nastąpi „pojednanie nas wszystkich z Bogiem Ojcem i między nami” - wzywał.

Bóg wygrał decydującą batalię z duchem zła. Pozwólmy, aby on wygrał. Zrezygnujmy z naszych ludzkich planów. Nawróćmy się na jego plany pokoju i sprawiedliwości

— mówił Franciszek.

Zapowiedział, że po południu spotka się na placu Świętego Piotra z ponad 50 tysiącami młodych Włochów. Dodał, że to „piękny znak nadziei”.

„Radości paschalnej nie wolno zatrzymać dla siebie”

Jezus doświadczył dla nas śmierci, obarczył się naszym złem. Teraz zmartwychwstał, aby powiedzieć każdemu: jestem tutaj, z tobą, na zawsze. Nie bój się

— przypomniał papież.

Jak podkreślił Ojciec Święty, Pan Jezus zna wszystkie nasze lęki będące przeszkodą w życiu codziennym, a co więcej - sam pokonał największy z tych lęków, czyli śmierć. Papież powiedział, że Zbawiciel wyprowadza nas ze strachu i posyła do innych.

Pomaga nam w tym druga rzecz, jaką Jezus mówi kobietom: «Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech udadzą się do Galilei, tam Mnie zobaczą» (w. 10). Idźcie i głoście. Strach zawsze zamyka nas w sobie; Jezus natomiast nas wyprowadza i posyła do innych. Oto środek zaradczy

— zauważył Franciszek.

Papież zwrócił uwagę, że możemy czuć się niezdolni do tego, by wyjść do innych.

Ale, pomyślcie, te kobiety z pewnością nie były najodpowiedniejsze ani najlepiej przygotowane do głoszenia Zmartwychwstałego, ale Pana to nie obchodzi. Jemu zależy na tym, aby wyjść i głosić. Wyjść i głosić. Bo radości paschalnej nie wolno zatrzymywać dla siebie

— podkreślił.

Radość Chrystusa umacnia się, gdy się ją daje, pomnaża się, gdy się nią dzieli. Jeśli otworzymy się i będziemy nieśli Ewangelię, nasze serce się rozszerzy i pokona strach. To jest sekret: głosić, aby przezwyciężyć strach

— mówił Ojciec Święty do wiernych.

„Postawmy nasze niejasności, zakłamania, przed światłem zmartwychwstałego Jezusa”

Jak zwrócił uwagę Franciszek, głosząc Dobrą Nowinę, możemy napotkać przeszkodę w postaci fałszu - tak jak stało się z żołnierzami strzegącymi Grobu Pańskiego.

Zostają wprowadzeni w logikę kłamstwa, która przeciwstawia się przekazowi prawdy. Fałsz w słowach i w życiu może osłabiać lub wręcz uniemożliwiać głoszenie orędzia o zwycięstwie Chrystusa nad mocami ciemności i prowadzić z powrotem do grobu

— podkreślił papież.

Jak przy tym wskazał, Pan Jezus chce także wydobyć nas z „grobów” fałszu czy np. uzależnień.

Przed zmartwychwstałym Panem, staje inny „bóg”: bożek pieniądza, który brudzi i niszczy wszystko, zamyka bramy zbawienia. I to występuje wszędzie: w życiu codziennym istnieje pokusa adorowania bożka pieniądza. Drodzy bracia i siostry, słusznie się gorszymy, gdy dzięki informacjom odkrywamy kłamstwa i oszustwa w życiu osób i w społeczeństwie. Ale nadajmy też imię fałszowi, który jest w nas! I postawmy nasze niejasności, nasze zakłamania przed światłem zmartwychwstałego Jezusa

— zachęcał papież.

Chce On wydobyć na światło dzienne to, co ukryte, uczynić nas przejrzystymi i jaśniejącymi świadkami radości Ewangelii, prawdy, która nas wyzwala (por. J 8, 32). Niech Maryja, Matka Zmartwychwstałego Pana, pomoże nam przezwyciężyć nasze lęki i obdarzy nas umiłowaniem prawdy

— zachęcał.

aja/PAP, vaticannews.va