„Dziś jest czas braterstwa i unikania podsycania konfliktów, podziałów i zamknięcia” - powiedział w środę papież Franciszek podczas audiencji generalnej w Watykanie. Mówił, że braterstwo to wyciągnięcie ręki do innych, szanowanie ich i słuchanie.
CZYTAJ TAKŻE:
Międzynarodowy Dzień Ludzkiego Braterstwa
W czasie audiencji w Auli Pawła VI Franciszek przypomniał, że w piątek obchodzony będzie po raz drugi Międzynarodowy Dzień Ludzkiego Braterstwa.
To powód do satysfakcji, że narody całego świata włączają się w te obchody, których celem jest promowanie dialogu międzyreligijnego i międzykulturowego, do czego wzywa „Dokument o ludzkim braterstwie dla pokoju światowego i współistnienia”, podpisany 4 lutego 2019 roku w Abu Zabi przez wielkiego imama Al-Azharu, Ahmada Al-Tayyeba i przeze mnie
— oświadczył.
Papież wskazywał, że braterstwo oznacza „wyciągnięcie ręki ku innym, szanowanie ich i słuchanie z otwartym sercem”.
Pragnę, aby podjęto konkretne kroki razem z wyznawcami innych religii i osobami dobrej woli, aby potwierdzić, że dziś jest czas braterstwa i unikania podsycania konfliktów, podziałów i zamknięcia. Módlmy się i angażujmy każdego dnia, abyśmy wszyscy mogli żyć w pokoju jako bracia i siostry
— zaapelował.
Kościół komunią świętych
„Świętych obcowanie” - to temat papieskiej katechezy. Jak przypomniał, Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza, że „Kościół jest komunią świętych”.
Czy znaczy to, że Kościół jest tylko dla doskonałych? Nie. Znaczy to, że jest wspólnotą zbawionych grzeszników. Nasza świętość jest owocem miłości Boga, która objawiła się w Chrystusie. On nas uświęca, miłując nas w naszej nędzy i wybawiając nas od niej
— wyjaśnił.
Franciszek mówił także o tych, którzy „wyrzekli się wiary, dokonali apostazji, są prześladowcami Kościoła, wyrzekli się chrztu”. Zaznaczył, że także oni są „w domu” Boga.
Tak, także oni, również bluźniercy, wszyscy. Jesteśmy braćmi. To jest wspólnota świętych
— stwierdził.
Papież zauważył, że na mocy obcowania świętych wszyscy członkowie Kościoła są tak głęboko powiązani, a więź ta jest tak silna, że nie może być przerwana nawet przez śmierć.
W Chrystusie nikt nigdy nie może nas naprawdę oddzielić od tych, których miłujemy. Zmienia się tylko sposób bycia razem z nimi, ale nic i nikt nie może zerwać tej więzi
— wyjaśnił.
Franciszek zauważył również: „Czasem także chrześcijaństwo może popaść w formy pobożności, które wydają się odzwierciedlać bardziej mentalność chrześcijańską niż pogańską”.
To nie święci czynią cuda
— dodał. Podkreślił, że niektórzy wierzący mówią: „Ten święty czyni tyle cudów”. „Nie - wytłumaczył - to łaska Boga, która działa przez nich”.
Dzień Życia Konsekrowanego
Zwracając się do Polaków, nawiązał do obchodzonego w środę, w uroczystość Ofiarowania Pańskiego, Dnia Życia Konsekrowanego.
Dziękujmy Bogu za naszych braci i siostry zakonników i zakonnice, którzy poświęcili swe życie Chrystusowi i Kościołowi, angażując się w ewangelizację, edukację, w dzieła miłosierdzia i w wiele innych form posługi duszpasterskiej
— powiedział.
Módlmy się również o nowe powołania do życia konsekrowanego
— zachęcił.
Pozdrowienia dla olimpijczyków
Franciszek pozdrowił organizatorów i uczestników rozpoczynających się w piątek w Pekinie Zimowych Igrzysk Olimpijskich, życząc im, aby dali z siebie „to, co najlepsze”.
Sport ze swoim uniwersalnym językiem może budować mosty przyjaźni i solidarności między osobami i narodami różnych kultur i religii
— mówił.
Wyraził pragnienie, by Igrzyska były „doświadczeniem ludzkiego braterstwa i pokoju”.
Wyznał też, że z wielką uwagę śledzi osobiste historie zawodników-uchodźców.
Niech ich świadectwo przyczyni się do tego, by zachęcać społeczeństwo obywatelskie do otwarcia na wszystkich z jeszcze większą ufnością, nie zostawiając nikogo z tyłu.
Papież nawiązał też do pierwszej rocznicy zamachu stanu w Birmie i podkreślił: „Od roku obserwujemy z bólem przemoc, jaka wykrwawia” ten kraj. Zaapelował do tamtejszych biskupów oraz do wspólnoty międzynarodowej o zaangażowanie na rzecz pojednania.
Nie możemy odwracać głowy w drugą stronę w obliczu cierpień tylu naszych braci i sióstr
— podkreślił.
Niebezpieczny incydent
Podczas audiencji doszło do incydentu, gdy jeden z jej uczestników zaczął krzyczeć w czasie papieskiej katechezy. Został wyprowadzony z watykańskiej auli.
Franciszek poprosił obecnych, by modlili się za tego mężczyznę.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/584097-incydent-podczas-audiencji-papiez-zaapelowal-o-modlitwe