„Zawsze najbardziej wzrusza mnie to, jak pielgrzymują całe rodziny” – powiedziała dla Family News Service Izabela Tyras, dyrektor Biura Prasowego Jasnej Góry. W dniach od 25 do 26 września br. odbędzie się XXXVII Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin na Jasną Górę. Z racji roku św. Józefa przeżywana będzie pod hasłem „Pójdźcie do Józefa”. Wśród licznych pielgrzymów jasnogórskich rodziny zajmują szczególne miejsce.
W niedzielę 26 września, w dniu centralnej uroczystości, na Szczycie Jasnogórskim o godz. 11:00 będzie sprawowana Msza św. pod przewodnictwem abpa Grzegorza Rysia, metropolity łódzkiego. W jej ramach zostaną odnowione przyrzeczenia małżeńskie oraz dokona się zawierzenie małżeństw i rodzin Królowej Pokoju. Ponadto ślubowanie złożą nowi doradcy życia rodzinnego.
Rodziny pielgrzymują na Jasną Górę nie tylko z okazji Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin, ale licznie przybywają w ciągu całego roku, także pieszo.
Rodzice wyruszają nawet z małymi dziećmi. Rozmawiałam z młodą mamą, która przywiozła na Jasną Górę swoje dziecko; prosiła Matkę Bożą, żeby miało wiarę przez całe życie. To jest niezwykłe świadectwo, że my Polacy mamy takie zaufanie do Matki Bożej; wierzymy, że Ona nas nie opuści, powierzamy Jej nasz największy skarb, kolejne pokolenia
— powiedziała Izabela Tyras.
Wiem z własnego doświadczenia, że pielgrzymowanie z dzieckiem w wózeczku naprawdę jest bardzo trudne. Kiedy wszyscy odpoczywają matka musi zatroszczyć się o pociechę. Nie ma czasu, by samemu usiąść i odpocząć, trzeba zadbać najpierw o swą pociechę
— dodała.
Jak podkreśliła dyrektor Biura Prasowego Jasnej Góry, zdarzają się przypadki, kiedy dzieci pielgrzymują już pod sercem swoich mam.
Pielgrzymka, zwłaszcza kilku- czy kilkunastodniowa piesza, to konkretny trud. W tym roku ze względu na obostrzenia epidemiczne pielgrzymowanie na Jasną Górę miało raczej charakter sztafetowy czyli codziennie na szlak wyruszały inne grupy. Pielgrzymki szły także w tradycyjnej formie czyli z noclegami w drodze. Jedna grupa nie mogła liczyć więcej niż 300 osób. Ponadto modyfikowano trasy, aby grupy nie spotykały się ze sobą. Jak zauważają przewodnicy pielgrzymek, wiele osób odważyło się tego roku pierwszy raz wyruszyć na trasę. Pielgrzymkowi debiutanci deklarują, że za rok będą już pielgrzymować na pełnym dystansie.
Pielgrzymowanie jest wyjątkowym polskim fenomenem, za którym wielu Polaków tęskni, zwłaszcza w czasie restrykcji sanitarnych. Jeszcze bardziej widać jak Polacy potrzebują Matki Bożej. Dyrektor Biura Prasowego Jasnej Góry zauważyła, że tęsknią nie tylko pielgrzymi, ale także gospodarze, którzy ich przyjmują na trasie. W tym roku pielgrzymi nocowali jednak zazwyczaj w namiotach, szkołach i remizach, ze względu na epidemię.
Izabela Tyras podkreśliła, że o ile dawniej pielgrzymki kładły nacisk na wyrażanie wiary i były okazją do manifestacji patriotyzmu, o tyle od kilku lat są prawdziwymi rekolekcjami w drodze.
W tym roku szczególnym tematem do rozważania była Eucharystia z racji przeżywanego roku pod hasłem „Zgromadzeni na Świętej Wieczerzy”. Wiele miejsca poświęcono też kard. Wyszyńskiemu, a pielgrzymki były szczególnym przygotowaniem do beatyfikacji.
Dyrektor Biura Prasowego Jasnej Góry powiedziała, że radość pielgrzymów wchodzących na jasnogórski szczyt maluje się na ich twarzach. To szczególny widok. Śpiewają, tańczą, niektórzy wbiegają, osiągając cel wędrówki.
Izabela Tyras podsumowała tegoroczne „szczyty” pielgrzymkowe. Są dwa: pierwszy na uroczystość Wniebowzięcia NMP 15 sierpnia, drugi na 26 sierpnia – uroczystość NMP Częstochowskiej.
Od początku roku do końca sierpnia br. na Jasną Górę przyszło 220 pielgrzymek pieszych, uczestniczyło w nich ponad 80,5 tys. osób. Były to głównie pielgrzymki piesze; w pierwszej połowie sierpnia większe, przede wszystkim diecezjalne, a w drugiej z trzech metropolii łódzkiej, katowickiej i częstochowskiej.
Pielgrzymki rowerowe i biegowe
Coraz liczniejsze są też pielgrzymki rowerowe (ponad 200). Biegowych odnotowano 15. Były też tradycyjna konna oraz na rolkach (w niej 54 osoby).
Ostatnia piesza pielgrzymka przybyła na 8 września – święto Narodzenia NMP.
Na pielgrzymkach jest bardzo dużo młodych ludzi. Pielgrzymowanie bardzo umacnia ich w wierze. Kolejne pokolenie przejmuje sztafetę pielgrzymkową. To jest budujące
— podkreśliła na zakończenie Izabela Tyras.
Już nie pieszo, ale wciąż… pielgrzymi ciągle przybywają do Częstochowy. Wśród nich są m.in. maturzyści, stojący przed ważnymi wyborami życiowymi.
Family News Service
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/567667-tyras-kolejne-pokolenie-przejmuje-sztafete-pielgrzymkowa