Odkryjmy misyjny charakter małżeństwa! - apelował prof. Stephan Kampowski z Papieskiego Instytutu Studiów nad Małżeństwem i Rodziną im. Jana Pawła II, podczas sesji „Odkrycie małżeństwa jest przed nami”, która odbyła się w ramach X Zjazdu Gnieźnieńskiego. Podczas tego eksperckiego spotkania rozmawiano m.in. o społecznym i osobistym aspekcie małżeństwa.
Każdy poranek jest dla nas nowym początkiem, małżeństwo jest ciągle przed nami
– powiedział dr Jerzy Grzybowski ze Stowarzyszenia Spotkania Małżeńskie, zachęcając do odkrywania na nowo sakramentu małżeństwa.
Zwrócił uwagę na trzy etapy, w których małżonkowie powinni na nowo zdefiniować swoją relację.
Pierwszy moment wymagający redefinicji pojawia się wówczas, gdy młodzi rozpoczynający małżeństwo, mający różne wyobrażenia na temat wspólnego życia, doświadczają zderzenia z rzeczywistością. To dla nich - jak mówił dr Grzybowski - szansa, by podjąć się na nowo budowania związku.
Drugi moment domagający się przedefiniowania pojawia się wraz z przyjściem na świat pierwszego dziecka, które „wprowadza rewolucję”. Trzeci pojawia się wówczas, gdy dzieci odchodzą z domu i - jak podkreślił prelegent - „znów małżeństwo jest przed nimi”.
Nowy początek, jego zdaniem, niekoniecznie musi być związany z kryzysem, ale jest nieustannym odkrywaniem sakramentu.
Możemy odkryć na nowo pokłady naszej życzliwości. Widzenie wciąż na nowo jest sposobem na przeżywanie chrześcijaństwa w ogóle
– dodał dr Grzybowski.
Agata i Krzysztof Jankowiakowie, z 28-letnim stażem małżeńskim, związani z Ruchem Światło-Życie przyznali, że gdy zaczynali swoją wspólną drogę wspólnoty małżeńskie nie były liczne.
Teraz jest łatwiej
– powiedzieli.
Zadawaliśmy sobie pytanie, jak realizować to powołanie. Małżeństwo jest cały czas uczeniem się czegoś nowego. Nie mieliśmy świadomości jak wielką godność Kościół nadaje małżeństwu
– powiedzieli.
Przyznali, że wiele uczą się dzięki przyjętym zasadom, takim jak konkretna praca nad sobą, dialog małżeński, czytanie Pisma Świętego.
One pomagają nam nie popaść w rutynę. Uczymy się, że fundamentem, na którym możemy budować małżeństwo, jest nasza osobista relacja z Bogiem. Odkrywamy, że postawa chrześcijanina to jest postawa służby. Nie chodzi o bycie służącym, ale o bycie sługą na wzór Chrystusa
– wyjaśnili Jankowiakowie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Odkryjmy misyjny charakter małżeństwa! - apelował prof. Stephan Kampowski z Papieskiego Instytutu Studiów nad Małżeństwem i Rodziną im. Jana Pawła II, podczas sesji „Odkrycie małżeństwa jest przed nami”, która odbyła się w ramach X Zjazdu Gnieźnieńskiego. Podczas tego eksperckiego spotkania rozmawiano m.in. o społecznym i osobistym aspekcie małżeństwa.
Każdy poranek jest dla nas nowym początkiem, małżeństwo jest ciągle przed nami
– powiedział dr Jerzy Grzybowski ze Stowarzyszenia Spotkania Małżeńskie, zachęcając do odkrywania na nowo sakramentu małżeństwa.
Zwrócił uwagę na trzy etapy, w których małżonkowie powinni na nowo zdefiniować swoją relację.
Pierwszy moment wymagający redefinicji pojawia się wówczas, gdy młodzi rozpoczynający małżeństwo, mający różne wyobrażenia na temat wspólnego życia, doświadczają zderzenia z rzeczywistością. To dla nich - jak mówił dr Grzybowski - szansa, by podjąć się na nowo budowania związku.
Drugi moment domagający się przedefiniowania pojawia się wraz z przyjściem na świat pierwszego dziecka, które „wprowadza rewolucję”. Trzeci pojawia się wówczas, gdy dzieci odchodzą z domu i - jak podkreślił prelegent - „znów małżeństwo jest przed nimi”.
Nowy początek, jego zdaniem, niekoniecznie musi być związany z kryzysem, ale jest nieustannym odkrywaniem sakramentu.
Możemy odkryć na nowo pokłady naszej życzliwości. Widzenie wciąż na nowo jest sposobem na przeżywanie chrześcijaństwa w ogóle
– dodał dr Grzybowski.
Agata i Krzysztof Jankowiakowie, z 28-letnim stażem małżeńskim, związani z Ruchem Światło-Życie przyznali, że gdy zaczynali swoją wspólną drogę wspólnoty małżeńskie nie były liczne.
Teraz jest łatwiej
– powiedzieli.
Zadawaliśmy sobie pytanie, jak realizować to powołanie. Małżeństwo jest cały czas uczeniem się czegoś nowego. Nie mieliśmy świadomości jak wielką godność Kościół nadaje małżeństwu
– powiedzieli.
Przyznali, że wiele uczą się dzięki przyjętym zasadom, takim jak konkretna praca nad sobą, dialog małżeński, czytanie Pisma Świętego.
One pomagają nam nie popaść w rutynę. Uczymy się, że fundamentem, na którym możemy budować małżeństwo, jest nasza osobista relacja z Bogiem. Odkrywamy, że postawa chrześcijanina to jest postawa służby. Nie chodzi o bycie służącym, ale o bycie sługą na wzór Chrystusa
– wyjaśnili Jankowiakowie.
Strona 1 z 4
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/284881-toczy-sie-walka-duchowa-o-malzenstwo-ciekawa-dyskusja-w-drugim-dniu-zjazdu-gnieznienskiego?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.