26 października 1989 r. instytut Jad Waszem przyznał Mieczysławowi Foggowi Medal Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Piosenkarz wspierał zaprzyjaźnionych artystów pochodzenia żydowskiego; m.in. pomógł kapelmistrzowi „Qui Pro Quo” wydostać się, wraz z rodziną, z warszawskiego getta.
Mieczysław Fogg to estradowy fenomen i jedna z największych gwiazd polskiej piosenki, ikona kultury XX wieku
— powiedział PAP Wojciech Dąbrowski, twórca autorskiego kabaretu muzycznego, dyrektor artystyczny Ogólnopolskich Festiwali Piosenki Retro im. Mieczysława Fogga, autor „Gwiazdozbioru Polskiej Piosenki XX wieku”.
W okresie międzywojennym stworzył własny styl, któremu pozostał wierny aż do końca kariery, trwającej ponad 60 lat! Fogg występował na scenie do 86 roku życia: był najstarszym czynnym zawodowo piosenkarzem świata, nawet krążyły o tym żarty
— przypomniał.
Mieczysław Fogg słynął z pracowitości.
Jako solista nagrał dwa tysiące piosenek, a w repertuarze miał ich ponad trzy tysiące! Ulubieniec publiczności, dwukrotnie zajmował I miejsce w ogólnopolskim plebiscycie Polskiego Radia na najpopularniejszego piosenkarza (1937,1958). Miał przedwojenny rekord sprzedanych płyt: 100 tys. egzemplarzy singla +Ta ostatnia niedziela+. W 1938 r. Telewizja Polska transmitowała jego występ estradowy podczas prób technicznych nowego medium. Płyty z nagraniami Fogga osiągnęły nakład ponad 25 milionów egzemplarzy. Dał 16 tysięcy koncertów
— wyliczał Dąbrowski.
Mniej znany jest udział Fogga w konspiracji - pod pseudonimem Ptaszek - oraz fakt, że podczas Powstania Warszawskiego, jako starszy strzelec I Batalionu Szturmowego Odwet, dał ponad 100 koncertów dla powstańców i ludności miasta. Nazywany „bardem Powstania”, był trzykrotnie ranny i został odznaczony Krzyżem Walecznych oraz Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami. Jego powstańczą opaskę można zobaczyć w Muzeum Powstania Warszawskiego.
Pradziadek nie opowiadał nam o powstaniu ani swoim udziale w ratowaniu Żydów. Sam teraz badam dogłębniej tę sprawę
— powiedział PAP Michał Fogg, prawnuk piosenkarza i opiekun jego spuścizny.
Przez 40 lat ten temat leżał, nieruszany, niedotykany, na czym zapewne zaważyły stosunki polityczne w kraju. Kiedyś nie mówiło się o takich sprawach
— wyjaśnił.
Dariusz Michalski przypomniał, że to właśnie Fogg po likwidacji getta ułatwił Kopfowi ukrycie się pod nazwiskiem Głowiński. Gdy o to pomaganie Żydom zapytał Fogga podczas ich ostatniej rozmowy, jesienią 1989 roku piosenkarz żachnął się. „O czym tu mówić, proszę pana. Kto był w biedzie, temu należało pomóc. Każde nieszczęście wymaga wsparcia. Zwłaszcza takie. Getto! Pan sobie wyobraża! Miejsce, gdzie mordowano ludzi! Więc pomagałem, komu mogłem. Wciąż się zastanawiam, czy nie mogłem więcej. Nie mówmy już o tym” - podsumował Fogg.
Ten odręczny list pradziadka, w którym opisuje swój wkład w pomoc humanitarną jest przechowywany w Jad Waszem, niestety, niekompletny, gdyż zaginęła jedna kartka… Treść jest nieciągła, jest jakby luka w tym komunikacie – szkoda
— dodał Michał Fogg prawnuk artysty.
Na wniosek Żydowskiego Instytutu Historycznego, 26 października 1989 r. Jad Waszem przyznał Mieczysławowi Foggowi zaszczytne odznaczenie Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Sędziwy artysta nie zdążył go już odebrać osobiście.
Medal Sprawiedliwego dla Mieczysława Fogga odbierały trzy pokolenia jego potomków: syn Andrzej, wnuk Michał i ja” – powiedział PAP Michał Fogg. – „Jestem już niestety ostatnią żyjącą osobą, która w tym uczestniczyła… To było jakiś czas po śmierci pradziadka. I były to miesiące chłodne. Może w 1991 roku?… W sali jakiegoś teatru, nawet już nie pamiętam którego. To była kameralna impreza, a nie taka huczna jak te organizowane dzisiaj: z prezydentem, z telewizją i tak dalej… Wręczono więcej tych medali - zwykle już rodzinom, bo sami bohaterowie nie dożyli. W naszym rzędzie siedzieliśmy tylko my, w każdym rzędzie siedziało po kilka osób
— wspominał.
Drzewka w Ogrodzie Sprawiedliwych nie udało się już posadzić z braku miejsca, chociaż chcieli to zrobić moi rodzice - będąc w Izraelu jakieś 10 lat po śmierci pradziadka. Jego imię i nazwisko są natomiast wyryte na specjalnej ścianie
— dodał Michał Fogg.
Sylwetkę Mieczysława Fogga – Sprawiedliwego wśród Narodów Świata przedstawili w maju 2017 r. uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkół w Subkowach (Pomorskie) w prezentacji przygotowanej na VIII odsłonę przedsięwzięcia edukacyjnego Instytutu Pamięci Narodowej „Kamienie Pamięci”.
Tamta edycja projektu nosiła tytuł +Życie za Życie+ i wymagała od uczestników zebrania materiałów źródłowych i stworzenia prezentacji Polaków ratujących Żydów
— poinformował Iwonę Konieczną z PAP w 2019 r. Dominik Szupryczyński, nauczyciel historii, który koordynował przedsięwzięcie wraz z polonistkami Anną Falgowską oraz Joanną Kończewską.
Nasza scenografia przypominała realia wojenne, np. mieliśmy słup ogłoszeniowy z reprodukcjami autentycznych obwieszczeń niemieckiego okupanta - w szczególności tych, które zakazywały pomagania Żydom, pod groźbą kary śmierci. Odtworzyliśmy klimat czasów i środowiska artystycznego, w którym żył Fogg oraz ludzie, którym pomógł. Na przerwie gramofon grał w kąciku z epoki stare przeboje, w bibliotece szkolnej działało stare kino, uczennice biorące udział w przedsięwzięciu ubrały się w odpowiednie suknie, uruchomiliśmy także Cafe Pappillon
— wyjaśnił Szupryczyński.
W nagrodę za pasję i zaangażowanie wszyscy na koniec uczestniczyliśmy w ogólnopolskim finale projektu w Rzeszowie
— dodał. W programie wycieczki była m.in. wizyta w Muzeum Polaków Ratujących Żydów Podczas II Wojny Światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej.
Jak wyjaśnił Michał Fogg, znajdujący się w zbiorach rodzinnych pamiątek Medal Sprawiedliwego wśród Narodów Świata jego pradziadka często jest wypożyczany jako eksponat na okolicznościowe wystawy.
md/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/711089-35-lat-temu-fogg-zostal-sprawiedliwym-wsrod-narodow-swiata