W sprawie ukraińskich nacjonalizmów głos w wywiadzie Jakuba Maciejewskiego zabrał historyk, doktor Marek Wojnar, który zbadał wszystkie nurty ukraińskiego nacjonalizmu integralnego - w tym ten OUN - UPA, odpowiedzialny za rzeź wołyńską.
To, Polakom i Ukraińcom bardzo słabo znani, Jarosław Stećko i Mychajło Kołodziński byli tak naprawdę tymi ideologami, których wizje doprowadziły do ludobójstwa Polaków na Wołyniu, nie zaś mitologizowany na Ukrainie a demonizowany w Polsce Stepan Bandera. Skąd więc taka koncentracja uwagi na samym Banderze? O tym historyk mówi na końcu rozmowy. Wcześniej opowiada o prawdziwych mrocznych kulisach zbrodni części ukraińskich nacjonalistów:
W artykułach Stećki znajdujemy pewnego rodzaju treści na takim metapopziomie, zresztą do pewnego stopnia było to przeniesienie idei dość znanego Dmytro Doncowa. Stećko w jednym ze swoich artykułów pisał, że jeżeli droga do osiągnięcia celów nacjonalizmów wiedzie przez krew, trupy i święcone noże to trzeba pójść tą drogą - twierdzi dr Wojnar.
Czy więc opowieści o tym, że zbrodniarze z Wołynia i Małopolski Wschodniej naprawdę „święcili noże” przed morderstwami, są prawdziwe?
Jest to pewien argument, nierozstrzygajaca ale jednak przesłanka, która może mówić o tym czy rzeczywiscie dochodziło do święcenia noży w czasie Rzezi Wołyńskiej. Że to właśnie może nie być mit. Nie mamy żadnego twardego dowodu na to, ale w ideologii ukraińskiego nacjonalizmu pojawia się figura „święconych noży”. ` Ukraiński nacjonalizm nie był dominującą myślą polityczną wśród ówczesnych Ukraińców. Było też wielu krytyków tego ruchu wśród samych Ukraińców, a niektórzy wprost nazywali postulaty nacjonalistów „śmiesznymi”, jak przytacza Wojnar fragment polemiki z pisma „Wolne Kozactwo”:
Czy nie jest „śmieszne” mówienie już o dostępie do Morza Kaspijskiego, kiedy jeszcze nieumocniony ten punkt, skąd taki dostep mógłby się rozpoczynać? Czy nie jśmieszne, że nie mając jeszce swojego państwa, własnej chaty, przygotowywać już inwazję w cudzą chatę? (…) Czy nie śmieszne, będąc samemu w niewoli, marzyć już o podbijaniu innych? I najważniejsze - czy korzystne jest to i dla samej Ukrainy?
Czy zaś ukraiński nacjonalizm jest korzystny dla samej Ukrainy? Dr Wojnar odpowiada jednoznacznie:
Mam wątpliwości. Wydaje mi się, że on może być korzystny dla Ukrainy w aspekcie taktycznym, bo nie możemy odmawiać bohaterstwa obrońcom Mariupola czy batalionom ochotniczym na froncie ale jako idea jednocząca naród ukraiński, jako idea, która sprzyjałaby kontaktom z sojusznikami na zachód od Ukrainy, których ta Ukraina potrzebuje, to nacjonalizm zdecydowanie nie jest najszczęśliwszym wyborem, a może wręcz jest przeciwskuteczny.
OBEJRZEĆ I SKOMENTOWAĆ ROZMOWĘ MOŻESZ TUTAJ:
Doktor Marek Wojnar zebrał efekt swoich wieloletnich badań w monumentalnej ponad 600 stronicowej pracy „Imperium ukraińskie. Źródła idei i jej miejsce w myśli politycznej ukraińskiego nacjonalizmu integralnego pierwszej połowy XX wieku”, wydanej przez wydawnictwo ARCANA, dostępnej na stronie wydawnictwa.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/698626-ukraina-od-wisly-po-kazachstan-tajemnice-nacjonalizmow