Dziś w Strasburgu podczas sesji plenarnej europarlamentu miało miejsce otwarcie wystawy zorganizowanej przez eurodeputowaną EKR Beatę Kempę pt. „Ulmowie - Polscy Samarytanie” poświęconej tragicznej historii rodziny bohaterskich Polaków, Wiktorii i Józefa Ulmów, którzy za to, że udzielili schronienia ośmiorgu Żydom w czasie drugiej wojny światowej, zostali zamordowani wraz z dziećmi. Wydarzenie otworzył współprzewodniczący grupy EKR prof. Ryszard Legutko, a udział w nim wzięli Zastępca Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma, Dyrektor Oddziału IPN w Rzeszowie dr hab. Dariusz Iwaneczko, a także postulator procesu Rodziny Ulmów ks. dr Witold Burda.
Prof. Legutko, otwierając wystawę o rodzinie, która straciła życie, ukrywając Żydów podczas II wojny światowej, przypomniał, że „pomaganie Żydom w Polsce podczas II wojny światowej było czymś innym, niż pomaganie Żydom gdzie indziej”.
To, z czym mamy tutaj do czynienia, to zapis ludzkiego bohaterstwa, najwyższego poświęcenia, skrajnego człowieczeństwa
— podkreślił europoseł zaznaczając, że doświadczenia II wojny światowej były czymś niewyobrażalnym z dzisiejszego punktu widzenia.
„Dzisiaj ten symbol człowieczeństwa jest w Strasburgu, w PE”
Beata Kempa zwróciła uwagę, że jest to wielkie wydarzenie, nie tylko na skalę europejską, ale i światową. Przypomniała, że we wrześniu odbyła się beatyfikacja rodziny Ulmów i jest to pierwszy taki przypadek w historii Kościoła, kiedy beatyfikowana została cała rodzina.
Odnosząc się do tytułu wystawy „Ulmowie - Polscy Samarytanie”, eurodeputowana zwróciła uwagę na człowieczeństwo, które ta rodzina okazywała na co dzień.
Chronili Żydów, chronili tych, którzy uciekali przed oprawcami - Niemcami, tych którzy nie mieli już donikąd drogi, którzy mogli zginąć w obozie zagłady, mogli zostać zastrzeleni w każdej chwili
— mówiła.
W tym kontekście przypomniała nieraz stawiane pod adresem Polski „przez złe siły” kuriozalne oskarżania o Holocaust.
Dzisiaj ten symbol człowieczeństwa jest w Strasburgu, w Parlamencie Europejskim. Dowodzimy tutaj, że Polacy pomagali Żydom, że Polacy pomagali z narażeniem nie tylko swojego życia i zdrowia, ale i całej swojej rodziny, żeby chronić tych, którzy uciekali przed śmiercią. Piękny symbol, wspaniała wystawa, wielki dzień w Parlamencie Europejskim
— podkreśliła organizatorka wydarzenia.
„Nie byli bierni wobec okrutnego biegu historii”
Dr hab. Dariusz Iwaneczko, dyrektor rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, zauważył, że patrząc na fotografie autorstwa Józefa Ulmy, śledzimy losy z pozoru zwykłej polskiej rodziny, choć jednocześnie tak wyjątkowej.
Patrzymy na rodzinę, której linia życia została brutalnie przerwana pod koniec wojny. Józef i Wiktora Ulmowie nie byli bierni wobec okrutnego biegu historii. Oni stali się jej aktywnymi uczestnikami, dostrzegając innych ludzi, którzy potrzebowali pomocy. Stanęli po stronie dobra i sami dzielili się dobrem z innymi. Narodowość, wyznanie, różnice kulturowe, w obliczu terroru niemieckiej okupacji, stały się nieważne. Liczyło się człowieczeństwo oparte o głęboko zakorzenione chrześcijańskie wartości, o wielowiekową kulturę europejskiej cywilizacji. Ulmowie chcąc ochronić życie swoich braci Żydów, sami je utracili
— powiedział dyrektor rzeszowskiego oddziału IPN.
Dodał przy tym, że nie sposób wobec takiej postawy przejść obojętnie i wyraził nadzieję, że ta wystawa pomoże poznać rodzinę Ulmów oraz ich heroiczną postawę miłości.
Proces beatyfikacyjny
Proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów, zamordowanych 24 marca 1944 r. przez Niemców za ukrywanie Żydów, rozpoczął się w 2003 roku.
17 grudnia 2022 roku papież Franciszek zatwierdził dekret o męczeństwie rodziny Ulmów i upoważnił Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych do jego opublikowania.
10 września 2023 roku Papież Franciszek włączył rodzinę Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich siedmiorga dzieci do grona błogosławionych.
aja/grupaekr.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/678622-polscy-europoslowie-otworzyli-w-pe-wystawe-o-rodzinie-ulmow