W starobabickim parku, nieopodal kościoła parafialnego, możemy od kilku lat podziwiać pomnik upamiętniający związek pojedynku Wołodyjowskie go i Bohuna z gminą Stare Babice.
Lecz czy pozując do zdjęcia na jego tle, mamy pewność, że autor „Ogniem i mieczem” właśnie tam umiejscowił wspomnianą walkę? Nie, skądże! W pierwszej części Trylogii Sienkiewicz wyraźnie zaznaczył, że rzecz dzieje się w pobliskim Lipkowie.
Aglomeracja warszawska rozwija się w bardzo szybkim tempie. Wielu ludzi decyduje się na zamieszkanie w bezpośrednim sąsiedztwie stolicy, na terenach wiejskich. Do wielu miejscowości możemy dojechać nie tylko własnym autem, lecz także autobusami podmiejskimi. Jednym z tych miejsc jest Lipków, znajdujący się na południowo-wschodnim skraju Puszczy Kampinoskiej. Wielu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/644635-jak-wolodyjowski-z-bohunem