Pamiętamy o przeszłości i czerpiemy z doświadczeń historycznych, by budować lepszą przyszłość. Nie zapominamy jednak o tych, którzy zginęli lub zostali zamordowani. Jesteśmy kustoszami tej pamięci - napisał na łamach „Jerusalem Post” wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
Artykuł wicepremiera Glińskiego stanowi część globalnego projektu „Opowiadamy Polskę światu”, przygotowanego przez redakcję miesięcznika „Wszystko co Najważniejsze”.
W kwietniu 1943 r., w przeddzień żydowskiego święta Paschy, okupujący polską stolicę Niemcy otoczyli stworzoną przez siebie żydowską dzielnicę, warszawskie getto, przygotowując się do jego ostatecznej likwidacji. 19 kwietnia niemiecka policja i siły pomocnicze SS wkroczyły, by dokończyć dzieła zagłady. (…) Żydowscy powstańcy zaatakowali Niemców przy użyciu broni palnej, koktajli Mołotowa oraz granatów ręcznych. Dwa niemieckie pojazdy zostały podpalone za pomocą butelek z benzyną. Zaskoczeni Niemcy początkowo nie byli w stanie przełamać zaciętego oporu obrońców
— przypomina polski minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Skazani na zagładę Żydzi bronili się jednak do początku maja, a symbolicznym ostatnim aktem powstania było zburzenie przez Niemców Wielkiej Synagogi na Tłomackiem w Warszawie — zauważa prof. Gliński.
Jak podkreśla, powstanie w getcie warszawskim było pierwszym powstaniem wielkomiejskim i zarazem największym zrywem ludności żydowskiej w trakcie niemieckiej okupacji.
W ocenie wicepremiera, powstanie w getcie wpisuje się w tradycję zrywów powstańczych w Polsce, które są niezwykle ważnym tematem polskiej historii, literatury i sztuki.
Warszawa – stolica Polski – stała się podczas II wojny światowej miastem dwóch powstań, w których Żydzi i Polacy starli się z niemieckimi zbrodniarzami. Miasto zostało ostatecznie obrócone w ruinę, zniszczone i spalone. To dowodzi, jak silny jest polski imperatyw dążenia do wolności
— podkreśla polityk.
Powstańcy byli obywatelami Polski
Mówimy: „Żydzi”, ale musimy pamiętać, że to byli obywatele Polski, wielonarodowej, wielokulturowej II Rzeczypospolitej. Dlatego naszym wspólnym obowiązkiem jest upamiętnienie powstania w getcie warszawskim – największego powstania żydowskiego w czasie II wojny światowej i pierwszego miejskiego powstania w okupowanej Europie – oraz zachowanie w pamięci odwagi tych, którzy stawili opór niemieckim okupantom
— pisze prof. Gliński.
W Polsce odbywa się ponad 150 wydarzeń towarzyszących oficjalnym obchodom 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim
— dodaje.
Warszawa jest dziś miastem żywych. Polska jest krajem żywych. Pamiętamy o przeszłości i czerpiąc z historycznych doświadczeń, chcemy budować lepszą przyszłość. Nie zapominamy jednak o tych, którzy umarli lub zostali zamordowani. Przekazywana przez pokolenia pamięć musi trwać wiecznie. A dzisiaj to my jesteśmy jej kustoszami
— podsumowuje minister kultury i dziedzictwa narodowego.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/642970-glinski-w-jerusalem-post-o-powstaniu-w-gettcie-warszawskim