76 lat temu, 8 listopada 1944 roku, w obozie kobiecym w Auschwitz II-Birkenau urodziła się Stefania Wiernik. Kobieta cudem przeżyła. Gdy nadeszło wyzwolenie, miała zaledwie trzy miesiące.
CZYTAJ TAKŻE:
O tej niesamowitej historii pisze „Gazeta Krakowska”. Jak zwrócono uwagę, „jedyną pamiątką dla Stefanii Wernik po pobycie w obozie zagłady jest siny ślad na nodze”.
Dziś nie można już nic z niego odczytać, ale Anna Piekarz do końca życia pamiętała moment, gdy na maleńkiej nóżce jej córeczki tatuowano numer 89136
— napisano na łamach „Gazety”.
wkt/”Gazeta Krakowska”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/525610-przyszla-na-swiat-w-obozie-smierci-stefania-wernik-przezyla