Wielkopolanie dowiedli, że zwycięskie powstania to ich specjalność
— napisał w liście odczytanym w piątek w Poznaniu podczas centralnych uroczystości z okazji 101. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego prezydent Andrzej Duda.
Prezydent podziękował poznaniakom i Wielkopolanom, że niezmiennie kultywują etos, którym kierowali się ich przodkowie i poprzednicy powstańcy.
Jest to etos służby ojczyźnie przede wszystkim poprzez dobrą, rzetelną, wytrwałą codzienną pracę, a kiedy trzeba - także poprzez walkę zbrojną o wolność. Przed 101 laty poszła wiara do powstania. Powstańcy nieśli w sercach wiarę w Polskę i nadzieję na odzyskanie przez nasz naród własnego suwerennego państwa. Ale nie było to wiara ślepa, lecz oparta na mocnych podstawach wiedzy i umiejętności
— napisał prezydent.
To właśnie Wielkopolanie uważani za nieskorych do romantycznych porywów, preferujący pracę organiczną i postawy pozytywistyczne dowiedli, że zwycięskie powstania to ich specjalność. Pamiętamy. że zwycięski zryw 1918 roku poprzedziło stulecie wcześniejsze a także zwycięskie powstanie wielkopolskie z roku 1806, które otworzyło drogę do utworzenia Księstwa Warszawskiego
— dodał Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał też, że Wielkopolanie, po zakończonej sukcesem insurekcji, wsparli powstańców śląskich i bronili swój młody kraj przed bolszewikami.
Czcząc powstańców, zarazem uczmy się od nich jak kochać ojczyznę i mądrze jej służyć
— napisał prezydent.
List przy pomniku Powstańców Wielkopolskich odczytał prezydencki minister Andrzej Dera.
W dziejach naszej drogi do niepodległości powstanie wielkopolskie zajmuje miejsce szczególne; ten imponujący zryw zakończył się zwycięstwem całej naszej narodowej wspólnoty
— napisał w liście do uczestników obchodów 101. rocznicy wybuchu powstania premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki podkreślił, że przetrwanie tożsamości narodowej w Wielkopolsce „było owocem determinacji pokoleń Polaków, które, mimo represji, pielęgnowały mowę i tradycje ojców”.
Wielkopolan cechowała przy tym dojrzałość polityczna i doskonała organizacja. Dzięki wytężonej pracy organicznej, do walki o swoją ojczyznę ruszyli przedstawiciele wszystkich warstw społeczeństwa. W kilka miesięcy oddziały powstańcze stały się armią, która zapisała piękne karty w historii polskiego oręża
— dodał premier.
W dziejach naszej drogi do niepodległości powstanie wielkopolskie zajmuje miejsce szczególne. Ten imponujący zryw zakończył się zwycięstwem nie tylko mieszkańców tych stron, lecz całej naszej narodowej wspólnoty. Insurekcja wielkopolska dała nadzieję naszym rodakom na Śląsku i Pomorzu i wywarła znaczący wpływ na ostateczne ustalenie polskich granic w rozmowach dyplomatycznych
— przypomniał szef rządu.
Podkreślił, że choć ostatni powstaniec wielkopolski, por. Jan Rzepa zmarł w 2005 roku, pamięć o uczestnikach i przywódcach powstania „trwa i jest niezbywalnym elementem polskiej tożsamości”.
Dlatego w geście wdzięczności, szacunku chylimy dzisiaj czoła przed takimi legendami tego zrywu, jak Józef Dowbor-Muśnicki, Stanisław Taczak czy Wincenty Wierzejewski. Pamiętamy jednocześnie o determinacji wszystkich Wielkopolan, którzy w godzinie próby stanęli do walki o Rzeczpospolitą
— napisał Morawiecki.
List premiera odczytała w piątek w Poznaniu podczas głównych uroczystości rocznicowych przy pomniku Powstańców Wielkopolskich minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/479582-prezydent-i-premier-o-powstaniu-wielkopolskim