Życiorys gen. Janusza Brochwicz - Lewińskiego „Gryfa” to arcypolska opowieść. To historia dzielnego żołnierza, powstańca, potem tułacza, który do końca życia nosił Polskę w sercu.
Dzisiaj, w drugą rocznicę śmierci generała w Katedrze Polowej Wojska Polskiego spotkali się Jego przyjaciele. Ci, którzy go kochają, którzy chcą brać z niego przykład, jak choćby komandosi z Lublińca. Przypomnijmy, że JWK dziedziczy tradycję Batalionu AK „Parasol”, do którego należał legendarny obrońca Pałacyku Michla.
Po Mszy Św. odbyło się uroczyste otwarcie wystawy „Janusz Brochwicz-Lewiński »Gryf«” w sali Ordynariatu Polowego. Wystawę i broszurę przygotowała Fundacja im. Generała Dywizji Janusza Brochwicz-Lewińskiego ps. „Gryf”.
Ta fundacja powstała po to, by ideały Gryfa nieść w młode pokolenie. Cieszę się, że jest wśród nas tak wielu, którzy czują Jego ducha
— mówiła Agnieszka Bogucka, która w ostatnich latach życia opiekowała się bohaterem.
Wystawa będzie pokazywana także w szkołach, w których bardzo lubił bywać gen. Janusz Brochwicz - Lewiński. Zawsze mówił, że do młodzieży chce mówić i im poświęcał najwięcej czasu.
Wspomniał o tym także w swoim ostatnim wywiadzie, który przeprowadził z nim dziennikarz portalu wPolityce.pl Piotr Czartoryski - Sziler na dzień przed śmiercią żołnierza.
(…) okres komunizmu wyrąbał w Polsce wielkie szkody. Dlatego tak ważne jest zarówno autentyczne, patriotyczne wychowanie młodzieży, jak też dbanie o dostęp młodych ludzi do wiedzy o dziejach Polski, z których naprawdę możemy być dumni. Młodzież patrzy bardzo bystro, precyzyjnie i nie da się oszukać
— mówił „Gryf”.
CZYTAJ: OSTATNI WYWIAD gen. Gryfa… „Młodzież bardzo dobrze rozpoznaje etos niepodległego państwa”
Podczas homilii padło wiele wielkich słów o „Gryfie”. Każde prawdziwe. Ja najbardziej zapamiętałem „mąż stanu”. Pamiętajmy o Nim, proszę.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/428312-spotkanie-przyjaciol-gen-gryfa-w-2-rocznice-jego-smierci