Instytut Pamięci Narodowej zamierza utworzyć na terenie Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku na zachodnim Pomorzu ekspozycję m.in. sowieckich propagandowych pomników, usuwanych z przestrzeni publicznej. W tej sprawie w czwartek zostanie podpisany list intencyjny.
List intencyjny dotyczący współpracy IPN z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu (jego filią jest Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku) podpiszą m.in. prezes IPN Jarosław Szarek oraz dyrektor kołobrzeskiej placówki muzealnej Aleksander Ostasz.
Na terenie Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku powstanie specjalna ekspozycja edukacyjna IPN - jak zapowiada Instytut - „złożona m.in. z sowieckich propagandowych pomników, które usunięto z ulic i skwerów naszych miast”.
W Muzeum Zimnej Wojny dla celów takiej wystawy wykorzystany zostanie niezwykły obiekt - dawny magazyn sowieckiej broni atomowej. O istnieniu takiego +bunkra+ atomowego w czasach PRL wiedziało zaledwie kilkadziesiąt osób
— podał w środę IPN.
Muzeum w Podborsku, które powstało na terenie postsowieckiego magazynu broni, od 2016 r. jest otwarte dla turystów. To kompleks wojskowy, który przez blisko pół wieku był ściśle tajny i szczególnie chroniony. Obiekt ten został wybudowany w latach 1967-1969 przez polskich żołnierzy i w 1970 r. został przekazany stronie radzieckiej. Kompleks nosił kryptonim 3001. W 1990 r. magazyn został przejęty przez Marynarkę Wojenną, na tzw. zamierzenie „Artemida”. W 2005 r. kompleks koszarowy trafił do zasobu Służby Więziennej i powstał tu Oddział Zewnętrzny w Dobrowie Aresztu Śledczego w Koszalinie. Od 2015 r. obiekt należy do Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Kompleks składał się z zespołu koszarowego oraz dwóch magazynów amunicji atomowej. Podborsko to obiekt mający 300 hektarów, umieszczony na terenie bardzo lesistym, aby jeszcze móc chronić tajemnice wojskowe. Las miał chronić przed ludzką ciekawością, jak i przed satelitami
— mówił PAP dr Robert Dziemba z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Dodał, że w całym obiekcie wojskowym mogło być przechowywanych jednorazowo około 160 głowic jądrowych. Schrony umieszczone są na głębokości kilku metrów, posiadają zapasowy system zasilania, instalację wentylacyjną oraz klimatyzacyjną.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Instytut Pamięci Narodowej zamierza utworzyć na terenie Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku na zachodnim Pomorzu ekspozycję m.in. sowieckich propagandowych pomników, usuwanych z przestrzeni publicznej. W tej sprawie w czwartek zostanie podpisany list intencyjny.
List intencyjny dotyczący współpracy IPN z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu (jego filią jest Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku) podpiszą m.in. prezes IPN Jarosław Szarek oraz dyrektor kołobrzeskiej placówki muzealnej Aleksander Ostasz.
Na terenie Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku powstanie specjalna ekspozycja edukacyjna IPN - jak zapowiada Instytut - „złożona m.in. z sowieckich propagandowych pomników, które usunięto z ulic i skwerów naszych miast”.
W Muzeum Zimnej Wojny dla celów takiej wystawy wykorzystany zostanie niezwykły obiekt - dawny magazyn sowieckiej broni atomowej. O istnieniu takiego +bunkra+ atomowego w czasach PRL wiedziało zaledwie kilkadziesiąt osób
— podał w środę IPN.
Muzeum w Podborsku, które powstało na terenie postsowieckiego magazynu broni, od 2016 r. jest otwarte dla turystów. To kompleks wojskowy, który przez blisko pół wieku był ściśle tajny i szczególnie chroniony. Obiekt ten został wybudowany w latach 1967-1969 przez polskich żołnierzy i w 1970 r. został przekazany stronie radzieckiej. Kompleks nosił kryptonim 3001. W 1990 r. magazyn został przejęty przez Marynarkę Wojenną, na tzw. zamierzenie „Artemida”. W 2005 r. kompleks koszarowy trafił do zasobu Służby Więziennej i powstał tu Oddział Zewnętrzny w Dobrowie Aresztu Śledczego w Koszalinie. Od 2015 r. obiekt należy do Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Kompleks składał się z zespołu koszarowego oraz dwóch magazynów amunicji atomowej. Podborsko to obiekt mający 300 hektarów, umieszczony na terenie bardzo lesistym, aby jeszcze móc chronić tajemnice wojskowe. Las miał chronić przed ludzką ciekawością, jak i przed satelitami
— mówił PAP dr Robert Dziemba z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Dodał, że w całym obiekcie wojskowym mogło być przechowywanych jednorazowo około 160 głowic jądrowych. Schrony umieszczone są na głębokości kilku metrów, posiadają zapasowy system zasilania, instalację wentylacyjną oraz klimatyzacyjną.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/346266-ipn-utworzy-w-podborsku-ekspozycje-usuwanych-pomnikow-sowieckich-beda-wystawione-w-magazynie-sowieckiej-broni-atomowej?strona=1