41 lat temu rząd zapowiedział drastyczne podwyżki cen żywności, niektóre artykuły miały zdrożeć nawet o 100 proc. Radomscy robotnicy uznali, że to oznacza odebranie im godności i skazanie ich na wegetację. Następnego dnia przerwali pracę w zakłądach i wyszli na ulicę.
Wydarzenia Czerwca ’76 w Radomiu wspominali na antenie Polskiego Radia 24 Stanisław Kowalski, prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec ’76, Tomasz Świtka, przewodniczący „Solidarności” Rolników Indywidualnych oraz prof. Antoni Dudek.
Byłem sportowcem, szedłem na trening, zobaczyłem tłumy ludzi na ulicach i pofrunąłem z tymi ludźmi. Krzyczeli, że chcą chleba, śpiewali hymn i międzynarodówkę. Zebraliśmy ludzi z innych zakładów i naszym celem był Komitet Wojewódzki-
—powiedział Stanisław Kowalski.
Prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec ’76 dodał, że znalazł się wówczas w grupie, która poszła na rozmowy z I sekretarzem Prokopiakiem.
Oszukał nas, że załatwi sprawę po dwóch godzinach, więc wkroczyliśmy do Komitetu i zaczęła się bitwa z ZOMO
—dodał Kowalski.
Zebrani goście przypomnieli, że protestującym towarzyszył ksiądz Roman Kotlarz, proboszcz jednej z podradomskich parafii, który był uważany za nieformalnego kapelana strajkujących robotników. Dwa miesiące po wydarzeniach z Czerwca został pobity przez nieznanych sprawców i zmarł w szpitalu.
Był moim wychowawcą, nauczycielem i przyjacielem. Ksiądz Kotlarz bardzo przeżył ogłoszenie podwyżki. Rano w Radomiu pobłogosławił wychodzących z zakładów protestujących. Już wcześniej był inwigilowany. Gdy został pobity nikomu się nie pożalił, tylko odprawiał msze, a po kilku dniach zasłabł i zmarł w szpitalu
—wspominał – mówił Tomasz Świtka.
Według prof. Antoniego Dudka radomski Czerwiec był momentem przełomowym w powojennej historii Polski.
Władze komunistyczne pobudowały zakłady przemysłowe, a potem się okazało, że ci robotnicy, w imieniu których partia rządzi, zbuntowali się. Radom jest najbardziej spektakularnym przykładem buntu w mieście średniej wielkości. Miasto było na szarym końcu w rankingu poziomu życia. Gdy dostali jeszcze tę podwyżkę, to nie wytrzymali
—podkreślił Dudek.
pc/Polskie Radio 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/345776-41-lat-temu-radomscy-robotnicy-wyszli-na-ulice-strajkowali-przeciwko-drastycznym-podwyzkom-cen-zywnosci