Korwin-Piotrowska o hienach

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook
Fot. Facebook

Dziennikarka TVN Style skrytykowała media, które pokazały zdjęcia z pogrzebu żony Karola Strasburgera.

W poniedziałek na cmentarzu w Katowicach prezenter "Familiady" pochował żonę Irenę. Niestety ceremonia nie była prywatna. Na pogrzeb przyjechało wielu fotoreporterów, którzy robili zdjęcia gdy Karol Strasburger opłakiwał śmierć żony.

Fotografie szybko trafiły na portale internetowe i do gazet plotkarskich. Takie zachowanie niektórych mediów, bardzo nie spodobało się Karolinie Korwin-Piotrowskiej. Prezenterka "Magla towarzyskiego" poświęciła temu swój felieton.

Szok. Wstyd. Niedowierzanie. Żadna z postaci życia publicznego w Polsce nie została do tej pory tak potraktowana przez media. Tak odarta z prywatności, która jej się należała. Użyta jak byle tani celebryta, z byle sponsorskiej ścianki, który dla „jedynki" w gazecie brukowej sprzeda nie tylko siebie, ale i całą swoją rodzinę. Szokujące tym bardziej, że Strasburger nigdy swego życia prywatnego w gazetach właśnie nie sprzedawał. Nie wiem, jak czuł się paparazzo robiący te zdjęcia. Nie wiem, co czuł, jeśli czuł cokolwiek ten, kto zdecydował o publikacji tych zdjęć i wystawieniu emocji i żałoby Strasburgera na widok publiczny w portalach plotkarskich -

napisała Karolina Korwin-Piotrowska w felietonie "Hieny" na tvnstyle.pl.

Widziałam wiele, ale jestem w szoku. Tego nie da się usprawiedliwić "prawem ludzi do informacji", co często robią tabloidy dla usprawiedliwienia haniebnych posunięć i publikacji. To dla mnie brutalna ingerencja w bardzo intymne chwile człowieka. Rozumiem media, zwykle staram się ich bronić, sama jestem dziennikarzem, ale tego zrozumieć i  pojąć rozumem i sercem zwyczajnie nie sposób -

zakończyła wpis.

Swoje niezadowolenie dziennikarka będzie mogła niebawem wyrazić w redakcji tabloidu, w którym nagrywany jest program "Na językach". No chyba, że do tego czasu jej przejdzie...

Maciej Gąsiorowski

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych