Agnieszka Kaczorowska, czyli Bożenka z "Klanu" opowiedziała o scenie łóżkowej, w której jej bohaterka straciła cnotę.

Do pierwszego razu Lubiczówny doszło w 2503 odcinku telenoweli TVP1. Bożenka mimo wcześniejszych zarzekań, zerwała śluby czystości.

Bożenka na znak tego, że seks będzie uprawiała dopiero po ślubie, nosiła specjalny naszyjnik.

Aktorka w wywiadzie dla superseriale.pl przyznaje, że ów naszyjnik bardzo ją uwierał i nie mogła doczekać się kiedy go zdejmie.

Ja musiałam nosić cały czas naszyjnik. Osobiście nienawidziłam go. Nie lubiłam z nim grać. Nie był urodziwy. Czasami szyja nie wyglądała najlepiej. Chciałam żeby już jak najszybciej był ślub, żeby tylko zdjąć naszyjnik. Uważam, że scena wyszła bardzo fajnie. Było kilka wersji i to co ostatecznie było w serialu nie zależało już ode mnie -

powiedziała Kaczorowska.

Nie dotrzymała ślubów czystości. Wideo

Maciej Gąsiorowski/se.pl