Drzewiecka i Głodek przyznają się do winy?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wSumie/SE
fot. wSumie/SE

W ostatni piątek odbył się kolejny proces Janiny Drzewieckiej, byłej żony ministra sportu Mirosława „Mira” Drzewieckiego oraz żony piosenkarza-celebryty Roberta Janowskiego, Moniki Głodek-Janowskiej.

Oskarżone o kradzież ubrań kobiety, stanęły przed sądem Broward County na Florydzie. Na przesłuchaniu podjęto decyzję w sprawie czy podejrzane zdecydują się przyznać do winy, czy będą kontynuowały kosztowny proces.

Nie wiadomo jaka padła odpowiedź, jednak prawnik Głodek z uśmiechem przyznał:

Wszystko idzie po naszej myśli.

Według doniesień tabloidu panie najprawdopodobniej przyznają się do winy, a koszty rozprawy nie wyniosą więcej niż 40 tys. złotych. Jeżeli postanowią kontynuować proces, kwota ta wzrośnie nawet do 100 tysięcy złotych.

Nie ma w Ameryce czegoś takiego jak jeden system prawa, ale są pewne jego wspólne cechy, jak np. negocjowanie wyroku. Tak w sprawach kradzieży, jak i poważniejszych. Grzywna, którą płaci się w przypadku takich przestępstw, składa się z kilku składników, m.in. odszkodowania dla sklepu za szkodę, ale też dodatkowego karnego odszkodowania, czyli sumy 5- lub 10-krotnie większej od ceny tego, co zostało skradzione-

komentuje dla Super Expressu Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, politolog, autor Tygodnika „wSieci”.

Kolejna rozprawa odbędzie się na początku stycznia 2014 roku. Przypomnijmy, że wartość skradzionych ubrań wynosiła ok. 600 dolarów.

AC/se.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych