Wczoraj pupa, dzisiaj brzuch

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Dziś nie trzeba ładniej zaśpiewać czy zatańczyć (nawet prezydent Kwaśniewski byłby bezradny), aby uzyskać rozgłos. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Patrycja Wojnarowska.

Wojnarowska, czyli kto? Właściwie trudno powiedzieć, czym zajmuje się dziewczę skore do pokazywania swoich wdzięków na wszelkich eventach. Jedyne, z czym kojarzy się celebrytka, to suknia z gigantycznym wycięciem na plecach, które odsłania jej pośladki.

Tym razem Wojnarowska odsłoniła brzuch i plecy na gali MTV. Oczywiście nie oszczędziła tego widoku fotoreporterom, prężąc się przed "ołtarzem" współczesnej kultury masowej.

Jak widać, celebrytki nie zraziły opinie krytyczne pod jej adresem. Niedawno na sopockim Art&Fashion Week, Patrycja została zaczepiona w trakcie udzielania wywiad dla portalu Pudelek.pl, przez kobietę, która powiedziała:

Przepraszam bardzo, czy dzisiaj prawdziwą sztuką jest pokazanie d…y i rowa?

Na sugestię reporterki, że dzisiaj nikt nie pokazuje tej części ciała, nieznajoma dodała:

Zaj…e, że dzisiaj prawdziwą sztuką w Polsce jest pokazanie d…y i rowa. Dziękuję bardzo!

Lekko zaskoczone - dziennikarka, jak i sama Wojnarowska przystąpiły do dalszej części rozmowy. Tyle, że wywiad oscylował już tylko wokół tematu wspomnianej wcześniej „d…y”. Wojnarowska przyznała, że na początku musiała się liczyć z podobnymi zaczepkami, ale dzisiaj to już się nie zdarza. Celebrytka podkreśliła, że nie żałuje założenia wzbudzającej kontrowersje kreacji.

Jedno jest pewne - Wojnarowskiej nie można odmówić uporu.

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych