Wolszczak o swoim ślubie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.Facebook/Grażyna Wolszczak
Fot.Facebook/Grażyna Wolszczak

Szykuje się kolejne wydarzenie, na które ostrzy sobie już zęby prasa kolorowa. Chodzi o planowany ślub Grażyny Wolszczak z Cezarym Harasimowiczem. Jednak aktorka zarzeka się, że będzie skromnie i kameralnie.

Rozumiem, że dla niektórych jest to najważniejszy dzień w życiu. Dla innych zaś jedynie pusta ceremonia. Tych też rozumiem. Aspekt ekonomiczny jest nie bez znaczenia. Ogromne pieniądze wylatują w kosmos. Ja jeden huczny ślub mam za sobą i na pewno go nie powtórzę

-zapewnia w "Super Expressie".

Aktorka woli romantyczną uroczystość na łonie natury.

Jeśli już to skromna uroczystość w pięknych okolicznościach przyrody, czy ja wiem... plaża lub coś równie bezpretensjonalnego.

Jeśli to będzie polska plaża, to młoda para nawet w lecie może potrzebować czegoś ciepłego...

BR/se.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych