Prasa kolorowa aż kipi na temat domniemanego romansu Sebastiana Karpiela-Bułecki z Alicją Bachledą-Curuś. Jednak para pilnie strzeże swoich tajemnic.
Co więcej, lider zespołu Zakopower wyraźnie zastrzegł w jednym z wywiadów, że nie zamierza komentować plotek.
Nigdy nie komentuję swojego życia na forum publicznym i nigdy nie będę tego robił, ponieważ jest to dla mnie zbyt ważne, abym sprowadzał moje uczucia i moje prywatne sprawy do rangi towaru, którym handluje się na bazarze, gdziekolwiek. To jest tylko i wyłącznie moja sprawa i tak będzie zawsze.
-powiedział w programie "Dzień dobry TVN".
Dodał również, że spokojnie podchodzi to tego, co się o nim pisze i mówi;
Na wszystkie doniesienia reaguję z pełnym spokojem. Póki co, nikt mnie nigdzie nie obraził i myślę, że nie mam powodów, żeby iść do sądu. Ale jeśli coś takiego się wydarzy to będę się nad tym zastanawiał. Życie mnie nauczyło, że do pewnych rzeczy należy podchodzić z dystansem. Szkoda zdrowia, bo i tak pewnych sytuacji, które nam się w życiu przydarzają, nie jesteśmy w stanie zmienić -podsumował.
Tyż prowda - skomentowaliby starzy górale.
BR/afterparty.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/79402-uczucia-to-nie-towar