Mąż piosenkarki Ireny Jarockiej ma wielki, żal do organizatorów festiwalu w Opolu.
Michał Sobolewski ubolewa, że na wielkim koncercie z okazji 50-lecia festiwalu, nie pojawiła się żadna piosenka Jarockiej - czytamy w magazynie "Na żywo".
Czuję się urażony, a zarazem zdumiony sposobem, w jaki potraktowano moją małżonkę, Irenę Jarocką, która pożegnała nas w ubiegłym roku. Żaden z jej wielkich, historycznie niekwestionowanych przebojów nie znalazł się w tej składance. Jako osoba reprezentująca Irenę Jarocką, czuję się głęboko urażony. Dodam, że mimo wyjaśnień związanych z realizacją płyt "Opole - największe przeboje" nikt z Pana współpracowników nie był w stanie nawet powiedzieć "przykro mi" -
napisał w licie do prezesa Polskiego Radia, ministra kultury oraz prezesa Telewizji Polskiej.
Niestety Michał Sobolewski nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
Przypomnijmy, że Irena Jarocka zmarła 21 stycznia 2012 roku. Chorowała na złośliwego guza mózgu.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/72554-zapomnieli-o-jarockiej-maz-urazony
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.