Gwiazda peerelowskiego kina rozlicza Polaków z miłości bliźniego: „Co to za katolicyzm jest w tej Polsce, na litość boską?”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Youtube.com
Fot. Youtube.com

Jak opowiada, Kamiński podczas jednego ze swoich wystąpień na sali plenarnej „okropnie rzygał” na „to nasze całe SLD”.

Wyrzygał się, skończył, zszedł z mównicy i półtorej minuty później już jest w barze. „Cześć chłopaki, to ja stawiam następne piwo”.

Gdy panowie z SLD lekko się zaperzyli („Misiek, do k***y nędzy, przecież słyszeliśmy, co ty wygadywałeś”), Kamiński podobno na moment trochę się „zapowietrzył” ale po chwili jak gdyby nigdy nic odparł: „Chłopaki, no co się wygłupiacie, ja mam wyborców w Łomży”.

I tak jest naprawdę. Polityka musi taka być

– podsumowuje Cieślak.

Wiąże duże nadzieje z Komitetem Obrony Demokracji, choć trudno na podstawie jego wypowiedzi wywnioskować, jakie.

Zabiegi nazywane przez KOD zagrożeniem dla demokracji służą temu, żeby się tak obudować, żeby demokratycznie nie można było mnie przetrącić

– tłumaczy.

Poszerzanie władzy to jedno, ale tworzenie mechanizmów, które utrudnią zrzucenie jej z tego stolca, to drugie. Józef Stalin osiągnął w tej materii mistrzostwo kosmosu

– dodaje Bronisław Cieślak.

Kolejny „autorytet” lansowany przez redakcję z Czerskiej na potrzeby obrony „demokracji”…

bzm/gazeta.pl

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych