Magda Gessler mogłaby się uczyć! Cejrowski o polskiej kuchni: "Chłodnik jest dobrem narodowym rzadko dostępnym"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Wojciech Cejrowski podczas swoich podróży po świecie z całą pewnością skosztował wielu egzotycznych potraw. Ale gdy jest w Polsce, zawsze chętnie wraca do swojej ulubionej restauracji, gdzie delektuje się tradycyjnymi polskimi daniami - na przykład chłodnikiem. A jest wymagającym klientem!

Chłodnik jest dobrem narodowym rzadko dostępnym

— pisze Cejrowski na Facebooku.

Z tym wiążą się pewne niedogodności.

Kiedy proszę o chłodnik w różnych restauracjach określających siebie jako „polskie”, „tradycyjnie polskie” itd, najczęściej dostaję odmowę

— skarży się podróżnik.

Bigos, czyli żarcie tradycyjnie zimowe, jest serwowany przez cały rok, nawet w upalnym sierpniu; podobnie żur. A przecież z punktu widzenia polskiej tradycji kulinarnej bigos w sierpniu jest absurdalny - nie jest tradycją, lecz pastiszem tradycji. Podobnie żur

— tłumaczy Cejrowski.

Kiedy jednak, na identycznej zasadzie, proszę o chłodnik w listopadzie, pukają się w czoła, że dziwak jestem - przecież chłodnik serwuje się „tradycyjnie” tylko na początku lata

— dodaje.

Takich kulinarnych analiz mogłaby się od Wojciecha Cejrowskiego uczyć nawet Magda Gessler!

bzm

Czytaj także: Polscy turyści przeklinają? Cejrowski: Czego się spodziewać, jeśli takie mamy „wzory kultury” w TVN

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych