Amaro odmówił rezerwacji stolika Komorowskiemu. "Przecież nie mogę odwołać kogoś, kto czeka na swoją kolej od trzech miesięcy"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Wygląda na to, że prezydent nie może liczyć na specjalne traktowanie w lokalu znanego restauratora. Bez kolejki nie wejdzie!

Wojciech Modest Amaro (vel Basiura) lubi podkreślać, że w jego restauracji często goszczą znane osobistości. Każdy jednak musi czekać na stolik kilka miesięcy, również… Bronisław Komorowski.

Restaurator zapytany o to, czy zdarzyło mu się odmówić rezerwacji jakiemuś VIP-owi odpowiedział, że spotkało to urzędującego prezydenta.

Oczywiście to nie było tak, że pan Bronisław Komorowski pojawił się z żoną w drzwiach, a ja powiedziałem: „Sorry, nie ma miejsca!”. Zadzwonili do nas z kancelarii prezydenta i zapytali, czy jest wolny stolik na dzisiaj. Nie było, bo przecież nie mogę odwołać kogoś, kto czeka na swoją kolej od trzech miesięcy. Zarezerwowałem stolik za tydzień, ale prezydent nie przyszedł. W tych sprawach jestem nieugięty -

powiedział Amaro w wywiadzie dla magazynu „Flesz”.

I to się nazywa poważne traktowanie swoich klientów! Pryncypialność, godna podziwu, zwłaszcza w czasach powszechnego czapkowania władzy. Tylko czy Amaro nie narobi sobie tym wrogów? Może znów chętniej będzie nazywany Wojtkiem Basiurą?

gah/Flesz


3 zalety rocznej prenumeraty tygodnika „wSieci”:

1. Największa oszczędność – teraz nawet 47% taniej!

2. Największa wygoda – nie musisz szukać w kioskach, bo każde wydanie dostajesz wprost do swojej skrzynki pocztowej.

3. Największe bezpieczeństwo – gwarantujemy niezmienność ceny, nawet jeśli wzrośnie cena kioskowa.

Więcej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych