Zabawy celebrytów i ich skutki: Dowbor dostanie 40 tys. zł za wstrząs mózgu po skoku do wody

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wpolityce.pl/"Super Express"
fot. wpolityce.pl/"Super Express"

Celebryci robią różne rzeczy dla sławy i dla pieniędzy, ale nie wszystkie ich popisy dobrze się kończą. Przekonał się o tym Maciej Dowbor, który trenując przed programem „Celebrity Splash” doznał wstrząsu mózgu. Jak donosi „Super Express” - za wypadek dostanie od firmy ubezpieczeniowej 40 tys. zł.

Show Polsatu polega na tym, że gwiazdy konkurują ze sobą wykonując różne akrobacje podczas skoku do wody. W rywalizacji zamierzał wziąć udział również Dowbor, ale jego plany przekreślił wypadek.

Podczas ostatniego treningu doznałem kontuzji odcinka szyjnego kręgosłupa. Lekarze zabronili mi skakać przez następne dwa tygodnie

— skarży się prezenter cytowany przez „SE”.

Szczegóły wypadku podaje w rozmowie z tabloidem jeden z pracowników Polsatu.

Maciek uderzył głową o taflę wody podczas skoku z trampoliny. Ponieważ na początku nic nie czuł i jest typem sportowca, walczył, nie przerwał treningu i skakał dalej. Aż stracił przytomność, w nocy wymiotował i karetka pogotowia zabrała go z domu do szpitala. Okazało się, że ma poważny wstrząs mózgu. Lekarz zabronił Maćkowi uprawiać jakikolwiek sport przez co najmniej miesiąc

— twierdzi informator gazety.

W szpitalu Dowbor dostał kroplówkę, po której wypuszczono go do domu.

Na otarcie łez pozostaje Maćkowi 40 tys. zł. Tyle bowiem za swój uraz ma dostać z firmy ubezpieczeniowej, która podpisała umowy ze wszystkimi uczestnikami show

— podsumowuje gazeta.

Był taniec, śpiew, teraz jest skakanie do wody - a może celebryci powinni po prostu robić to, co umieją najlepiej? No właśnie, tylko że z tym może być pewien problem…

bzm/se.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych