Polskie Nagrania to firma legenda, w niej nagrywały swoje przeboje największe gwiazdy polskiej piosenki. Do jej upadku przyczyniła się moda na piosenki Anny German. Firma nie dała rady spłacić spadkobierców piosenkarki. Polskie Nagrania poszły pod młotek i zostały sprzedane za nieco ponad 8 mln zł. Nowy właściciel spłaci teraz wierzycieli.
Gdy TVP emitowała serial o Annie German Polaków opanowała „germanomania”. Książki o zmarłej piosenkarce i wznowienia jej płyt rozchodziły się jak ciepłe bułeczki. Wtedy też spadkobiercy Anny German upomnieli się o tantiemy ze sprzedaży wznowionych płyt piosenkarki, powołując się na ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Jak przypomina „Fakt” w 2009 roku sąd orzekł, że Polskie Nagrania powinny wypłacić Zbigniewowi Tucholskiemu i innym spadkobiercom artystki 1,2 mln złotych. Przez lata dług urósł przez odsetki do prawie dwóch milionów złotych. Polskie Nagrania zmuszone były ogłosić upadłość i zostały sprzedane.
Wszyscy wierzyciele Polskich Nagrań, w tym spadkobiercy Anny German mają teraz być spłaceni.
Nie chcę rozmawiać na takie tematy
—powiedział Zbigniew Tucholski pytany przez „Fakt” o komentarz odnośnie decyzji o sprzedaży Polskich Nagrań.
Polskie Nagrania są w posiadaniu najbogatszego katalogu z nagraniami największych polskich gwiazd m. in. Ireny Santor, Anny German i Czesława Niemena. Co teraz nimi się stanie?
Chcemy stworzyć serię poświęconą poszczególnym artystom, boksy, jak również zdigitalizować nagrania do cyfrowej sprzedaży. Pomysłów jest mnóstwo
—wyjaśniał w „Gazecie Wyborczej” Piotr Kabaj, prezes zarządu Warner Music Poland - nowego właściciela Polskich Nagrań.
. Polskie Nagrania poszły pod młotek. Warner Bros za 8 mln złotych kupił najbogatszy polski katalog
ann/”Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/232151-maz-anny-german-dostanie-zalegle-dwa-miliony-za-piosenki-zony