Gorylica Koko została poinformowana o śmierci wybitnego aktora, który był jej przyjacielem.
Małpa, która posługuje się językiem migowym i rozumie ponad 2000 słów, kumplowała się z Robinem Williamsem od 2001 roku. Aktor odwiedził ją wtedy w jej „mieszkaniu”, które znajduje się nieopodal kalifornijskiego miasteczka Woodside.
Ponad 40-letnia Koko, która była gwiazdą okładki „National Geographic”, od razu polubiła Williamsa. Zabawny filmik z ich spotkania, na którym gorylica zdejmuje aktorowi okulary stał się hitem.
Stała się niezwykle smutna i była bliska płaczu
— poinformowała na stronie Koko.org opiekunka małpy, dr. Penny Patterson.
Przypomnijmy, że Robin Williams popełnił samobójstwo. Powiesił się na pasku. Wcześniej próbował sobie podciąć żyły.
MG/koko.org
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/209330-znana-malpa-zalamala-sie-po-smierci-robina-williamsa