Karolina Gorczyca będzie jedną z gwiazd, które wezmą udział w Herbalife Triathlon Gdynia 2014. Na formę może mieć wpływ jej ostatnia praca. Na planie serialu spędzała nawet 14 godzin dziennie.

Będą to największe zawody w historii naszego kraju. W sobotę blisko 800 osób wystartuje na dystansie sprinterskim (750 m pływania - 20 km rowerem - 5 km biegu). Będzie też half-Ironman (1,9 km pływania - 90 km rowerem - 21,1 km biegu), do którego przystąpi 1500 zawodników.

Wśród uczestników zobaczymy m.in. Katarzynę Glinkę, Karolinę Gorczycę, Tomasza Karolaka, Macieja Dowbora, Piotra Nowaka, Piotra Kraśkę, Piotra Wadeckiego, Przemysława Miarczyńskiego, Iwonę Guzowską, Agnieszkę Sikorę i Annę Jakubczak - Pawelec.

Czuję, że mam siłę, ale zobaczymy, co będzie na trasie, Mam nadzieję, że nie pojawią mi się w głowie głosy i myśli, namawiające do przerwania zawodów, w stylu: Co ty robisz? Po co się tak męczyć? Jestem bardzo zestresowana, kto wie, czy nie bardziej, niż przed premierą w teatrze. Odczuwam przez to silne bóle brzucha. Moje obawy wynikają m.in. z faktu, iż przygotowania do triathlonu zbiegły się w czasie z intensywnymi dniami zdjęciowymi do serialu „Czas honoru”. Niektóre z nich trwały po 14 godzin. Nie miałam wtedy oczywiście czasu na trening, starałam się nadrabiać zaległości, nie zawsze jednak się udawało. W niedzielę jednak będę walczyć i chcę ukończyć triathlon

— mówiła aktorka w wywiadzie dla „Dziennika Bałtyckiego”.

MG/dziennikbaltycki.pl