Katarzyna Skrzynecka dla Kościoła jest już stanu wolnego. Sąd Metropolitalny unieważnił jej małżeństwo z byłym policjantem Zbigniewem Urbańskim. Aktorka starała się o to od 6 lat.

Kasia uzyskała rozwód kościelny - mówi „Super Expressowi” znajoma celebrytki.

Unieważnienie poprzedniego małżeństwa było dla aktorki wielkim marzeniem. Skrzynecka chce bowiem jeszcze raz stanąć przed ołtarzem i poślubić swojego męża Marcina Łopuckiego, z którym ma córkę Alikię Ilię.

Oczywiście, bardzo chcielibyśmy wziąć ślub w kościele

— potwierdził tabloidowi kulturysta.

Przypomnijmy, że Katarzyna Skrzynecka była żoną Zbigniewa Urbańskiego w latach 2004-2008. Zaraz po rozwodzie cywilnym złożyła dokumenty do Sądu Metropolitalnego.

Powodem unieważnienia ich małżeństwa był prawdopodobnie brak dzieci - spekuluje tabloid.

MG/Super Express